Biwak/obóz szkoleniowy -pytanie

przez **AniaRe** » 2010-02-11, 15:02

Mamy wstępne -takie rozpoznawcze- pytanie.
Pod wpływem Waszych pytań, zaczęłyśmy myśleć nad zorganizowaniem u nas na wsi takiego biwaku/obozu szkoleniowego w wakacje, tak 5-7 dni. Na kilka psów -myśle, ze 6-7 góra.
W zależności od potrzeb zainteresowanych -praca od podstaw, szlifowanie umiejętności, warsztaty kształtowania, ew. zabawy wechowe, wykłady
I pogaduchy przy grillu, o psach , spacerki wpólne po lesie ,
Warunki spartańskie - mozemy zaproponować łąke pod namioty i nasza kuchnie i sanitariaty.
Lub poszukac w okolicy agroturystki a tylko zajęcia byłby u nas, ale wtedy dodatkowe koszty dochodzą noclegów.
Czy ktos byłby zainteresowany, i jeśli tak, to może ma ew.własne uwagi, dotyczące pomysłu?
Prosimy o info na priva lub na maila: yulma@o2.pl lub olfactus1@poczta.onet.pl

przez **daria** » 2010-02-11, 15:54

Ania ja do Was przylecę nawet na miotle z namiotem na plecach :-D

przez **AniaRe** » 2010-02-11, 15:57

daria napisał(a):Ania ja do Was przylecę nawet na miotle z namiotem na plecach

czekamy !

przez **Hekate** » 2010-02-11, 16:09

kusicie, kusicie Alto by mógł być niezłym orzechem do zgryzienia dla zespołu ALTO :lol:

narazie nic nie deklaruję, bo mi plany często lubią się psuć, ale kto wie :-P

przez **hania** » 2010-02-11, 16:12

daria napisał(a):Ania ja do Was przylecę nawet na miotle z namiotem na plecach

Znaczy robimy zlot czarownic?

przez **daria** » 2010-02-11, 16:41

ale jakich pięknych :-D

przez **AniaRe** » 2010-02-11, 16:49

daria napisał(a):ale jakich pięknych

to nie było o naszych psach tylko o nas 8-)

przez **daria** » 2010-02-11, 16:53

Nikogo innego nie mam na myśli :-D

Aniu ja jestem za biwakiem coś tak w stylu wspomnień czar :mrgreen:

człek sobie przypomni jak to było paręnaście lat temu :-D

przez **Busola** » 2010-02-11, 17:03

ja bym była wstępnie zaiteresowana, zwłaszcza pracą węchową :lol:

choć nie ukrywam że ostatnio zrobiłam sie wygodna i te ...spartanskie warunki (pani Alicjo - bez urazy :-P

)mnie troche zniechecają :oops:

przez **iwamir** » 2010-02-11, 18:22

Oj, jak zdrowia Brusa pozwoli to ja też chętnie :-)

przez **Guard** » 2010-02-11, 18:39

Cieszę się, że pomysł kiełkuje. Jestem chętna, a warunki spartańskie nie są mi straszne pomimo upływu wielu lat od ostatniego biwakowego wypadu. Jak tylko termin będzie pasował z moją pracą, to dołączę się do miotły Darii i razem przylecimy.