Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

i My

Ja niestety mogę tylko pomarzyć i pozazdrościć Wam takiego wyjazdu

Narzeczona Mufoza oczywiście będzie wraz z Pańcią a na chwilę to może i Pańcio nas zaszczyci swoją obecnością
(Aniu widzę, że odliczasz tak jak ja )

No i jeszcze z tego co mi wiadomo Bosmanki, ale to i tak coś nas Mało. Myślałam, że Forumki będą w licznej przewadze na szkoleniu

Asiu, ja bardzo na Was liczę. Mam nadzieję, że narzeczona rozrusza mojego leniwca

Hekate, wielka szkoda, nie ma to jak uczciwa rywalizacja

Marszal napisał(a):

Co raz bardziej żałuję że nie jadę

Oj, to szkoda Madziulka, a już myślałam, że mi Maksa rozruszasz.

Też żałuję i to bardzo
Ale Maksia rozrusza pewnie Mufka

posiara napisał(a):

Marszal napisał(a):

Co raz bardziej żałuję że nie jadę

Oj, to szkoda Madziulka, a już myślałam, że mi Maksa rozruszasz.

Też żałuję i to bardzo
Ale Maksia rozrusza pewnie Mufka

Na to liczę

a ja liczę na to, że Maksiu podczas spotkania z Mufozą powtórzy swoją minę z Boszkowa (tą z cyklu ,,matko skąd się takie biorą" ) ja muszę ją uwiecznić na fotografii
Mufka już się szykuje na spotkanie ze swoim chłopakiem bo dziś nad jeziorkiem spotkałyśmy 2 kawalerów którym jasno i wyraźnie dała do zrozumienia, że jest już zajęta

Asia, zdjęcia to im obowiązkowo pocykamy, ja muszę mieć do Albumu rodzinnego Jak miło czytać, że się synowa porządna szykuje

dostałam plan zajęć. Harówka

Ja też ale zauważyłam tam "wyboldowany" dzień wolny i tego się będę trzymać
tiaaaa, większość punktów programu to dla mnie, że nie wspomnę o Maksie to abstrakcja oj, będzie się działo Tylko zajadów ze śmiechu nie dostańcie, jak się z Maksiem na placu pojawię

A ja bym była wdzięczna gdyby ktoś mógł wklei ten plan dnia
Pokażę rodzicom niech żałują !

Madzia daj mi maila na pw - wyślę Ci

Czasu wolnego dużo... Mufka nudzić się będzie....

a ja wam zazdraszczam tej "harówki". może za rok się uda

Hekate napisał(a):a ja wam zazdraszczam tej "harówki". może za rok się uda

Aniu to jest nas już dwie

Ja to przynajmniej na zdjęcia liczę i jakąś tam relację z Waszego pobytu.

posiara napisał(a):

Hekate napisał(a):a ja wam zazdraszczam tej "harówki". może za rok się uda

Aniu to jest nas już dwie

Już trzy

dostaliście maila z ,,pogróżkami"?

Tia, od czwartkowej nawałnicy nie miałam jednej fazy, a co za tym idzie internetu. Teraz włączyli, sprawdziłam pocztę i też mam tego maila. To się wkopałam, z mojego kochanego (leniwego)niedźwiedzia chcą mi pudelka zrobić bez walki się nie poddamy Jutro rano wyjeżdżamy z Maksem do Karpacza, będziemy ćwiczyć kondycję, coby szybko przed maszynką uciekać

Marszal, nie musisz sie martwić
przypuszczam, że Niusław z Maksem bedą uczciwie i z determinacją walczyć o pałeczkę pierwszeństwa w konkurencji "jak najskuteczniej olać pańcie "


a teraz pytanie do tych co sie wybierają, czy ktoś ma może miejsce w domku? bo my z Niusławem z miłą chęcią byśmy wypełnili luki, pustki jak ktos narzeka na nadmiar
a calkiem powaznie mówiąć, z miła chęcią podzieliłabym z kimś domek, bo i wtedy koszty obozu mniejsze i przyjemniej i ciekawiej - z Nunusiastym na pewno...