Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

co ty Roma, Mufka pewnie nawet się tam nie zdyszała, toć ona turbodoładowana

Proszę nam teraz pogratulować ostatniego miejsca Popisałyśmy się, nie ma co
Ale jestem z niej dumna, bo zrobiła duże postępy, ma o wiele lepszą psychikę niż rok temu
Wielkie gratulacje dla wszystkich Bardzo dziękujemy za świetną zabawę


Mam pęłno zdjęć, filmików też, ale dziś na pewno jeszcze nie wstawię. Może jutro

PS P. Aniu Czakowa, Bartek prosił żeby pozdrowić Łukaszka. I ogromne gratulacje dla Szymka

Kaja- Gratulacje Ale pamiętaj , ostatni będą pierwszymi - ja zawsze sobie to powtarzam

Czekamy na zdjęcia

ZDJEEEEEEĘĘciaaaaaaaa
dalej leniuszki, mieliście cała noc na odpoczynek, teraz do roboty i fotki nam tu szybko wstawiać

Obóz miał miejsce w bardzo malowniczej okolicy:

Wszyscy uczestnicy bardzo pilnie pracowali
Oto Ben ćwiczący posłuszeństwo, a na drugim planie Winnie Ani Chuckowej

Tak oto dzielnie bronił się Nugat

A tutaj Chuck

Na koniec zwycięzca konkursu, czyli sławny Lis Berneński

Inni uczestnicy czekali na swoją kolejkę
Basia i Ben

Kamil i Ben

A to Saba, która się nie bardzo chciała uczyć i wróciła do domu

Hekate napisał(a):co ty Roma, Mufka pewnie nawet się tam nie zdyszała, toć ona turbodoładowana

powiedzmy,że o Mufkę mi chodziło

jeszcze, jeszcze wiecej fotek

dajcie jeszcze foteczki

No to my odpoczęliśmy (wszyscy - to info dla Marty i Romy )
Z mojej strony dużo słów a mało zdjęć bo sama mam niewiele a płytka którą dostałam okazała się nieczytelna więc niestety na zdjęcia musicie poczekać aż reszta wypocznie

Po pierwsze po raz kolejny wielkie dzięki dla Kadry Szkoleniowej

Po drugie wielki ukłon w stronę Kai i jej ogromnej pracy jaką włożyła w socjalizację Saby - Saba jest zupełnie innym psem niż rok temu. Kaju wielu dorosłych nie umiało by sobie tak poradzić jak Ty to zrobiłaś - u mnie masz za to dozgonny szacunek i dla mnie to Wy jesteście zwycięzcami na tym obozie

Po trzecie tym którzy twierdzą, że berneńczyk nie jest psem pracującym polecam kontakt z niejakim Beniem. Ten niby ,,biedny" schorowany psiak ma tyle chęci do pracy i zabawy, że aż trudno w to uwierzyć. Po każdym spotkaniu z tym psem uwielbiam Go jeszcze bardziej - ciałko może nie domaga ale mózg to ten pies ma do roboty i już.
BENIO RULEZ!

Poza rudym lisem co było do przewidzenia - wyróżnienia w ,,gryzieniu" od Marcina dostali Czak i Nugat - obaj po prostu rewelka na rękawie. Dziewczyny róbcie z nimi IPO! Niech inni wiedzą, że bern też potrafi.

teraz trochę Mufki zwanej również Mufazą - to od załapywanych przez nią różnych fazek
Tak pracuje Mufka jak ma fazkę na robotę (szkoda, że jej nie miała na zawodach )

chodzenie przy nodze

pomiędzy grupką osób

tak się skupia na pańci

a tak się robi siad z marszu (oczywiście na treningu bo na zawodach to się staje )


troszkę ściemy z Pozorantem

karuzela

karuzela...


w fazach kiedy Mufka nie miała ochoty na gryzienie nadstawiała się Pozorantowi dupskiem do głaskania a ten ochoczo spełniał jej zachcianki co pozostawię bez komentarza

no Mufka jak każda kobieta humory ma a od gryzienia, wkońcu od czego są faceci, niech oni ćwiczą

to ze Mufka umie latać to wszyscy już wiemy
fotki super
a gdzie te spoza treningów ? nie mówcie że tylko żeście na placu cieżko pracowali

Dodam jeszcze, że poza dyplomami i medalami (dla wielkiej trójcy) każdy psiak dostał to na co zasłużył czyli: Król Maksio mięciutkie legowisko, inne psiaki zabawki a Mufka obrożę zaciskową - to chyba troszkę taka aluzja od kadry instruktorskiej pewnie następnym razem dostanie kloce albo obrożę elektryczną niestety obawiam się, że to nie zmieni jej nieco krnąbrnego usposobienia

Że Mufląg jest wszechstronny,to wiadomo od dawna

Tak, tak, a my dostałyśmy smaczki Których w tym roku trochę nam zabrakło

I ja w pierwszej kolejności chciałabym SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ NASZEJ KOCHANEJ ŚWIĘTEJ TRÓJCY AGATCE, KASI I MARCINKOWIJak zwykle stanęli na wysokości zadania i jak zwykle byli wspaniali. Uwielbiam jeździć na ich Obozy szkoleniowe, tę atmosferę i klimat jaki potrafią stworzyć i choć jesteśmy leniwi(już nie będę zwalać całej winy na swojego psa) to i tak jeśli tylko nasza Trójca da znać, że szykuje się kolejny wyjazd to ja wraz z Królem będziemy stali w blokach startowych No, może na kolejny wyjazd zabiorę więcej sprzętu i duuużą Apteczkę pierwszej pomocy .....oczywiście dla siebie a i Chuckową obowiązkowo (bo ja z wiekiem już dziecinnieję i teraz pod opieką Pediatry jestem )
Zdjęcia wrzucę może jutro bo jeszcze nie zgrałam, ale i tak uważam, że na kolejny Obóz trzeba zabrać kamerę bo zdjęcia jednak nie oddają wiarygodnie tego co się tam działo i o czym mówiło
Powiem Wam tylko, że mieliśmy nawet Wieczorek tanecznyNa parkiecie królowało Chuckowe Małżeństwo hm, gapie co to ich podziwiali na tym parkiecie musieli być pełnoletni (a przynajmniej powinni)
Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie nas więcej, ale Ci co byli w tym roku muszą koniecznie pojechać, bo ekipa była SUPER

jeśli Ania wyrazi zgodę to ja mam fotorelację z tego co się działo na parkiecie choć z drugiej strony sobie myślę, że ten widok powinien być zarezerwowany dla tych co tam byli - niech reszta żałuje i przyjedzie następnym razem

Tak Asiu, masz rację, niech teraz pozostałym wyobraźnia pracuje ale, ja poproszę Cię o zdjęcia na maila, bo już nie mogę się doczekać, aby przeżyć ten wieczór raz jeszcze

AT napisał(a)::mrgreen: jeśli Ania wyrazi zgodę to ja mam fotorelację z tego co się działo na parkiecie choć z drugiej strony sobie myślę, że ten widok powinien być zarezerwowany dla tych co tam byli - niech reszta żałuje i przyjedzie następnym razem

Ale jesteście wredne Bywa tak,że niektórzy choć bardzo by chcieli nie mogą i nie dość ,że już raz zostali ukarani pozostając w domu,to teraz jeszcze będziecie się nad nami znęcać to jest po prostu świństwo Ja PROTESTUJĘ

przyłanczam sie do Romy

AT napisał(a):Po drugie wielki ukłon w stronę Kai i jej ogromnej pracy jaką włożyła w socjalizację Saby - Saba jest zupełnie innym psem niż rok temu. Kaju wielu dorosłych nie umiało by sobie tak poradzić jak Ty to zrobiłaś - u mnie masz za to dozgonny szacunek i dla mnie to Wy jesteście zwycięzcami na tym obozie

Gratulacje dla Kai i Saby.
Są tacy na forum (my też), co maja problemy z pupilem i starają sie pracować. Skoro Kai to sie udało i są wymierne efekty, to myślę, że warto podzielić się z innymi swoim doświadczeniem.
Ja osobiście byłabym bardzo wdzięczna za szczegółową relację.