O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Anirysova » 2009-09-04, 11:54

My też czekamy na wieści i trzymamy kciuki :-)
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Cefreud » 2009-09-04, 13:12

tyle co wiem, to że szczonki ważą od 400 do 550 gram i jedna sunia urodziła się martwa.
Więcej wieści nie mam.Sama czekam na pełniejszą relację i fotki
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez JanaPu » 2009-09-04, 13:13

Takže stále 5 sucek a 1 pies? A jeste pokracuje porod?
JanaPu
 
Posty: 44
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-25, 13:52
psy: Bartholomew Valašské slunce

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Agama » 2009-09-04, 19:44

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: gratulujemy Aście i babciom :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez inbloom » 2009-09-04, 20:14

gratulacje!
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Cefreud » 2009-09-04, 20:19

przed godziną w samochodzie urodził się jeszcze jeden szczon.Aga na sygnale wracała do weta.Nie wiem czy psiak żyje,bo było z nim tak sobie.
Mam nadzieję,ze mu się uda....
Avatar użytkownika
Cefreud
 
Posty: 10797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:36
psy: CeFreud (*),Wall-e i Kubuś-sz koty,Pimki(*)

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Drixon » 2009-09-04, 20:24

trzymamy za Glutka!
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Halina » 2009-09-04, 20:43

Długi poród. No mam nadzieję, że już będzie wszystko w porządku i zostanie tylko opieka nad maleństwami. Trzymaj się Aga
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Agama » 2009-09-04, 21:10

och dziewczyny trzymamy :lol:
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Ania i Kontra » 2009-09-04, 21:10

My też mocno trzymamy kciuki i zdrówka życzymy.
Avatar użytkownika
Ania i Kontra
 
Posty: 470
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 23:28
Lokalizacja: Sopot
psy: Kontra ['] i Contica

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Aga-2 » 2009-09-04, 21:16

Dziękuję wszystkim za wsparcie kciukowe, za telefony, za rady. Szczególne podziękowania dla Zuzy, Magdy Ambowej, Karoliny Freudkowej i Kasi Szamowej. Jeśli ktoś będzie Wam chciał kiedyś wmówić, że w światku hodowlanym panuje niezdrowa rywalizacja, to postawa tych osób jest tego absolutnym zaprzeczeniem. Bardzo Wam dziewczyny dziękuję.
Na szczęście poród zakończył się pomyślnie, chociaż z końcowym niezbyt sympatycznym akcentem. Asta po trzydobowym porodzie czuje się naprawdę nieźle, chodzi na krótkie spacery, bez oporu zostawiając maluchy. Kiedy jest z nimi, to traktuje je z wielką czułością. Jest bardzo dobrą i opiekuńczą matką.
Być może, że wydłużenie pierwszego etapu porodu spowodowane było tym, że pierwsza dziewczynka była martwa. Ważyła tylko 330 g i urodziła się wczoraj o 23.30. Kolejne dziewczyny i chłopak urodziły się bez problemów i w dość krótkich odstępach czasu. Czwarta z kolei dziewczynka urodziła się dopiero dzisiaj o 7.10, po przeszło pięciogodzinnej przerwie! Jest równie silna jak jej rodzeństwo. Wieczorem wybraliśmy się z Astą do weterynarza, żeby sprawdzić czy wszystkie szczeniaki się urodziły. Okazało się, że mamy jeszcze jednego żywego szczeniaka w środku. Wet dał Aście zastrzyki na pobudzenie akcji porodową, a w perspektywie mieliśmy jeszcze podanie kroplówki w domu. Asta jednak urodziła nam szczeniaka już w samochodzie w drode powrotnej. Szczenię nie dawało znaku życia, więc łamiąc wszelkie przepisy drogowe "na sygnale" wracaliśmy do weta. Wprawdzie nie ujechaliśmy daleko, ale niestety wpadliśmy w korek na dwupasmówce. Udało mi się jednak nawrócić na przejściu dla pieszych na przeciwległy pas jezdni i wrócić do lecznicy. Niestety mimo wykonywania bez ustanku masażu serca i sztucznego oddychania oraz kontynuowania wysiłków przez weterynarza, nie udało nam się przywrócić szóstej dziewczynki do życia. Pocieszam się tym, że pozostałe cztery dziewczynki i jeden chłopak stanowią bardzo mocny, żywotny miot o wzorowym umaszczeniu.
Fotki w drodze ;-)
Aga-2
Moderator
 
Posty: 6352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 10:37
Lokalizacja: Kraków/okolica

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Drixon » 2009-09-04, 21:19

gratulacje Aga !
mizianko dla dzielnej Mamusi!
Avatar użytkownika
Drixon
 
Posty: 5589
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-25, 21:20

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Agama » 2009-09-04, 21:20

Aga-babciu teraz możesz wziąć głęboki oddech :lol: gratulacje
Ostatnio edytowano 2009-09-04, 21:22 przez Agama, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Agama
 
Posty: 5685
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-03, 16:34
Lokalizacja: Góra Siewierska
psy: Philadelphia, Alhambra, Fiona, Kayah i Nemezis
Hodowla: Z CICHEJ GÓRKI

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez AT » 2009-09-04, 21:21

ufff. no to gratulacje i dużo zdrówka dla maluszków :-D
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Agnieszka » 2009-09-04, 21:25

Super , gratuluje .Teraz życzymy zdrówka :-)
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Boyowa » 2009-09-04, 21:27

No to mamy kolejnego Rodzynka :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Właściciele pieska muszą być w siódmym niebie :mrgreen: ( wiem, coś o tym :oops: :mrgreen: :mrgreen: )

Gratulacje :mrgreen:
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Halina » 2009-09-04, 21:31

No to teraz dużo mleczka i odpoczynku :-)
Avatar użytkownika
Halina
Moderator
 
Posty: 6570
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 07:48
Lokalizacja: Dargiń
psy: Karo, Sotella,Ofra, Kora[*], Bora[*], Berni[*]
Hodowla: Szumiąca Knieja

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez Marszal » 2009-09-04, 21:43

Oj, Agatko, to przeżyliście swoje. Teraz życzymy dużo odpoczynku i mleczka dla maluszków :!:

Dla Babci i Mamci OGROMNE GRATULACJE :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Marszal
 
Posty: 1450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-29, 13:40
Lokalizacja: Wołomin k/Warszawy
psy: Maks

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez EwaM » 2009-09-04, 21:48

Gratulujemy :-)
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: O Aście, co w końcu zechciała Czecha

Postprzez OlgaO » 2009-09-04, 21:48

Wielkie gratulacje!
Zyczymy teraz duzo mleczka dla maluszkow!
Avatar użytkownika
OlgaO
 
Posty: 1526
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-31, 18:15
Lokalizacja: Lubomierz
psy: Rock'n'Roll Kropla Nadziei

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do 2009

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości