Aniu  Olga bardzo dziekujemy i pozostałym forumowiczom też  

 maluszki mają się bardzo dobrze rosną, codziennie są pół godziny na podwórku na słoneczku-oczywiscie w koszyku.wtedy cała ekipa spartków leży obok 

 włącznie z mamusiami  

 .Ja w tym czasie moge posprzatać kojec pomyć, wymienić koce wywietrzyć pomieszczenie.Wczoraj odwiedziala nas Ela usmiałam sie do łez bo jak zobaczyła Misi cycuchy to parsknęła śmiechem i powiedziała no misia ty to możesz cały pluton wykarmić ,nie dziwie sie ze i Oli karmisz,,,,,,,,,,.Jednak Olisia co do karmienia przez Misie zmieniła radykalnie zdanie ,,,,,,,,,,zaczęła na nią warczeć co było kiedyś nie do pomyslenia dlatego teraz Minia podkarmia małe Olisi cichcem jak ta wyjdzie na podwórko. 

 Nianie jak zwykle juz przychodzą w odwiedziny z czego bardzo sie ciesze.Dziewczyny też nie mają nic przeciwko  
 a to kilka zdiec  maluszków


Niania Madzia jeszcze 3 lata temu tuliła malutką Olisie dzis tuli jej dzieci-kochana dziewczyna 
 

no i jak zwykle u potomków spartków przysłowiowa ŻABA 
 

to na dziś. 
 a,,,,, juz maluszki miały pierwsze odwiedziny-bardzo miłych forumowych gosci 
  
  i nie tylko forumowych.Co niektórym bardzo do gustu przypadła Gabrysia. 
  
 i to nie dlatego że pogryzła w dorobny mak okulary mojego ślubnego nie nie  
  
  
 Gabi umie się pokazać od tej dobrej strony kiedy są goscie CFANA BESTIA 
  
 i taka milutka 

kupilismy już maluszkom obróżki zeby jak pójdą na podwórko można było je odróznić 
  