osowiały pies

osowiały pies

Postprzez vonSzyndler » 2009-01-13, 11:36

Witajcie,
poradźcie mi proszę bo nie wiem co myśleć...
Zauważyłam ostatnio, że moja sunia wcale nie chce bawić się z innymi psami. Martwi mnie to trochę. Gdy idziemy na spacer, spotykamy dużo innych psów, to zamiast gonić z nimi i się bawić woli siedzieć przy mnie, w towarzystwie ludzi. Jest przyjaźnie nastawiona do innych psów, powąchają się, coś zamerda ogonem i na tym się kończy. A gdy ktoś ma smakołyki to już w ogóle nie odpuszcza towarzystwa osoby. Czy może to być związane z jej wiekiem? Ma już prawie 3 lata. Jak zachowują się wasze psy w towarzystwie innych w podobnym wieku?

Pozdrawiam,
Avatar użytkownika
vonSzyndler
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-03, 11:08
psy: Jodie
Hodowla: von Szyndler

Re: osowiały pies

Postprzez Kaja z Sabą » 2009-01-13, 12:18

Moja ma kalendarzowe 3 lata (kończy w sierpniu).
Ale u Saby to raczej im starsza tym ADHD ma większe :mrgreen:
Może Jodie jej przeziębiona ?? Ma ciepły nochalek :?: :mrgreen:
A może poprostu tak jak piszesz zmądrzała z wiekiem ;-)
Avatar użytkownika
Kaja z Sabą
 
Posty: 626
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-22, 13:33
Lokalizacja: Śląsk..
psy: Saba (Aninbernus ETIUDA) (*)

Re: osowiały pies

Postprzez Anirysova » 2009-01-13, 12:46

To chyba zalezy od psa, jedne statecznieją z wiekiem, a inne nie ;-)
Ale najpierw należy wykluczyć chorobę, czyli zrobic profilaktycznie badania krwi i moczu :->
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: osowiały pies

Postprzez frappe » 2009-01-13, 13:33

Wydaje mi się, że to charakter. Kiarunia zawsze wolała towarzystwo ludzi niż psów, chociaż szaleńczą zabawą z psiakami nie pogardziła. Z tego co zauważyłam u forumowej Jessy chyba też tak jest. Sama Dorotka tak mówiła na spacerze. Może tak mają psiaki, które więcej czasu spędzają wśród ludzi i myślą, że są ludźmi :mrgreen: A może to kwestia charakteru (jak u ludzi) inni są bardziej "uspołecznieni" inni mniej :roll:
frappe
 
Posty: 1528
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 22:18
Lokalizacja: POZNAŃ

Re: osowiały pies

Postprzez Busola » 2009-01-13, 13:57

AniRysTeam napisał(a): ... Ale najpierw należy wykluczyć chorobę, czyli zrobic profilaktycznie badania krwi i moczu :->


koniecznie :-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: osowiały pies

Postprzez Roxanka » 2009-01-13, 14:33

To zależy od temperamentu psiaka. Roxa przez pierwsze dwa lata szalała jak szatan i nie odpuściła żadnemu psiakowi. W trzecim roku zaczęła poważnieć i już nie zawsze miała ochotę na zabawę. A potem już wolała spokojne spacery. Czasami zimą na śniegu daje się sprowokować do zabawy, ale raczej rzadko.
Jeśli poza tym że nie bawi się z psami zachowuje się normalnie, ma apetyt, to po prostu taki jej charakter.
Ale badania zrobić nie zaszkodzi. Lepiej być pewnym, że nic się nie dzieje. :-)
Avatar użytkownika
Roxanka
 
Posty: 2938
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-01, 23:25
Lokalizacja: Warszawa
psy: TUNDRA Maltabar [']

Re: osowiały pies

Postprzez Anna Rozalska » 2009-01-13, 15:07

Lamia w lutym skończy 2 i poł roku ale temperamentu jej nie brakuje. Od szczeniaka jest bardzo zywiołowa. Teraz i tak ma mniejsze ADHD. Uwielbia wygłupy z psami tzn. podgryzanie i rozne fikołki ale raczej ze swoimi przyjaciołmi od małego. Nowo poznanego psa sama czasami też potrafi sprowokowac do zabawy. Generalnie woli towarzystwo psów niż ludzi.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: osowiały pies

Postprzez vonSzyndler » 2009-01-13, 18:22

dzięki za porady :)
apetyt ma jak zwykle wilczy, nos zimny i mokry. Dziś na spacerze, już bez towarzystwa psów, zachowywała się całkiem normalnie, tzn. biegała, wąchała, nurkowała w śniegu. Tylko patrzyła czy jestem w okolicy :) Może, rzeczywiście spoważniała z wiekiem.
Avatar użytkownika
vonSzyndler
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-09-03, 11:08
psy: Jodie
Hodowla: von Szyndler

Re: osowiały pies

Postprzez Kaja z Sabą » 2009-01-13, 18:28

brązowyBern napisał(a):Może, rzeczywiście spoważniała z wiekiem.


Na pewno :-)
Avatar użytkownika
Kaja z Sabą
 
Posty: 626
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-22, 13:33
Lokalizacja: Śląsk..
psy: Saba (Aninbernus ETIUDA) (*)

Re: osowiały pies

Postprzez Barbapapa » 2009-01-13, 19:23

Kaja z Sabą napisał(a):
brązowyBern napisał(a):Może, rzeczywiście spoważniała z wiekiem.


Na pewno :-)

Czy tak maja wszystkie Berny?????????? Anubek to istny gówniarz, a w kwietniu skończy 4 lata!
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: osowiały pies

Postprzez EwaM » 2009-01-13, 19:48

Nera jakoś nie chce spoważnieć ;-) :mrgreen:
Avatar użytkownika
EwaM
 
Posty: 2852
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-13, 15:40
Lokalizacja: okolice Warszawy
psy: Nera-prawie BPP i Bora-prawie bokser:))))

Re: osowiały pies

Postprzez nugatika » 2009-01-13, 20:41

Barbapapa napisał(a):
Kaja z Sabą napisał(a):
brązowyBern napisał(a):Może, rzeczywiście spoważniała z wiekiem.


Na pewno :-)

Czy tak maja wszystkie Berny?????????? Anubek to istny gówniarz, a w kwietniu skończy 4 lata!


Bo Anubek jest jedyny w swoim rodzaju! :-D :mrgreen:
Avatar użytkownika
nugatika
 
Posty: 3318
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 20:00
Lokalizacja: Strzyżów <--> Lublin
psy: Bystra, Nutka, niedźwiedz berneński Nugat {*}

Re: osowiały pies

Postprzez Kaja z Sabą » 2009-01-13, 20:57

EwaM napisał(a):Nera jakoś nie chce spoważnieć ;-) :mrgreen:


Nie tylko Nera... :mrgreen:
Sabce ADHD powiększa się z wiekiem... :roll:
Avatar użytkownika
Kaja z Sabą
 
Posty: 626
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-09-22, 13:33
Lokalizacja: Śląsk..
psy: Saba (Aninbernus ETIUDA) (*)

Re: osowiały pies

Postprzez Ula » 2009-02-04, 21:12

Mam podobne spostrzeżenia o moich suniach. Także nie są zbyt skore do zabawy. Abra jedynie z niedużymi młodymi psiakami ok 5 mcy (nie kilkutyg szczeniakami których... się brzydzi). Po prostu na nie poluje :mrgreen:
Megi potrzebuje już bardzo specjalnych warunków: tylko w ogródku, nie może być w pobliżu ludzi, towarzysz zabawy ma być małych rozmiarów i zachęcać ją uparcie bieganiem i szczekaniem. Wtedy zrobi parę kółek. O ile pogod ajej odpowiada (zima najlepsza, latem wogóle się nie bawi).
Za to czasem przepychają się ze sobą, tak ciężko i topornie "po berneńsku" tłukąc przy tym łapicorami :roll: Wtedy kiedy chcą mnie rozbawić i popisać się, jedynie w ogródku.
Sonia (dobermanka ze schronu) nauczyła się bawić po 2 latach bycia u nas, ale tylko jak nie ma ludzi w pobliżu i jak dobrze zna psiaka i go polubi.
Sonia i Megi strasznie lubią bawić się ze Snopikiem - małym białym dożartym kundlem, który chyba już zostanie u nas na stałe jako 4 :-? ;-)

Im chyba zbrzydły psy, ciągle inne w domu przybłędy odbierają należne gospodyniom przywileje, więc wkupić się jakiemuś w ich łaski nie jest łatwo. O zabawie na spacerach wogóle nie ma co marzyć, nigdy tego nie robiły.
Wolą towarzystwo ludzi :mrgreen:
Avatar użytkownika
Ula
 
Posty: 557
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 08:10
Lokalizacja: Chrzanów
psy: Abrunia[*], Megi, Sonia, bezdomniaki na DT


Powrót do - Rozwój psa czyli krok po kroku do dorosłości

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość