Łapa do góry przy siusianiu

Łapa do góry przy siusianiu

Postprzez waldek-nowogard » 2008-02-23, 13:18

Nie widzę takiego tematu, więc pytam. Backy ma 9,5 m-ca i łapy nie podnosi jeszcze jak potrzebę załatwia. Normalne to? Nie wiem, bo dotąd suczki tylko mieliśmy. Pokazać mu trzeba :?: , to chyba mąż mu pokaże :mrgreen:
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez meggy » 2008-02-23, 13:23

he,he :mrgreen: przyjdzie samo -niepamietam ile mial Benek -ale juz kawal psa z niego bylo........ ledwo -lapal rownowage :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
meggy
 
Posty: 9039
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 11:22
Lokalizacja: Tuszyn.k.LODZI
Hodowla: FCI " Majowy Skarbiec "

Postprzez Anna Rozalska » 2008-02-23, 14:28

Nie podnosi łapki, bo jeszcze jest dzieciaczkiem. Przyjdzie samo.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Postprzez Apcik » 2008-02-23, 18:18

ja tez sie długo zastanawiałam nad tym kiedy w końcu Cezary stanie sie mężczyzna :mrgreen: i stał sie w niespełna 9 msc życia... ale nadal jest chwiejny przy potrzebie lub posika siebie samego :roll: samo mu to przyszło wiec trzeba być cierpliwym :mrgreen:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Postprzez waldek-nowogard » 2008-02-23, 18:36

Wiadomo czekamy, myśleliśmy, że czas już na tego byka :mrgreen:
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez Hekate » 2008-02-23, 19:01

mój ONek przez całe życie jak obsikiwał drzewo lub słup to łape podnosił, a jak mu się nie chciało to tylko na trawie przykucał :mrgreen:
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Postprzez Natalia i Galwin » 2008-02-23, 22:13

Galwin w ogródku przed domem nigdy łapy nie podnosi :roll: :roll: Ile śmiechu maja przechodnie to możecie sobie wyobrazić :roll: :roll: Moja mama mówi że mają szczęście, bo jakby podnosił to prosto na nich :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
Natalia i Galwin
 
Posty: 4226
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-27, 22:27
psy: Galwin (*)

Postprzez olunia » 2008-02-23, 23:48

mój przy sikaniu to przednią łapę podnosi :-> :-> żeby jej nie polać bo nawet sie mu kucnąć nie chce :shock: , nawet nie marze o podnoszeniu łapy, bo w naszym przypadku szpagaty nie wchodzą w gr, a czasem jak już nie umie wytrzymać to leje w biegu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wygląda to komicznie
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Re: łapa go góry przy siusianiu

Postprzez inbloom » 2008-02-23, 23:59

waldek-nowogard napisał(a): to chyba mąż mu pokaże :mrgreen:


Iwona, ale to mąż podnosi? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Postprzez annasm » 2008-02-24, 00:20

Ale na czterech łapach i podnosi tylną, prawda? :mrgreen: :mrgreen: (mąż)
Czak zaczął podnosić łapę tak koło 8 miesiąca, teraz brakuje mu do roku ze 2 tygodni i też zdarza mu się przykucnąć. :roll:
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Postprzez marzena » 2008-02-24, 00:29

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez waldek-nowogard » 2008-02-24, 01:40

Teraz to piszę ja - mąż Iwony. Cieszę się, że wszystkich interesuje czy podnoszę łapę ? Podnoszę obie. Tylne. Pozdrawiam wszystkie psiarki. Nieźle się tu zabawiacie. Może dopuście trochę mężów do głosu. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ;-)
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez inbloom » 2008-02-24, 01:50

witaj mężu Iwony :-D my zawsze chętnie dopuszczamy mężów do głosu :mrgreen: mój np. pisze co mu dyktuję, kiedy ja zajęta robieniem obiadu jestem :-P
a już tak na serio to wcale nie jest śmieszne, bo ja np. pokazywałam Bosmanowi jak się łapę do góry podnosi :mrgreen: dobrze, że na lekkim odludziu mieszkam bo za wariatkę by mnie ktoś zwiął w końcu :roll:
pozdrowienia :-D
Avatar użytkownika
inbloom
 
Posty: 3210
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-11, 21:59
psy: Bosman(*) Chaber (*) Felu

Postprzez marzena » 2008-02-24, 02:10

Ale tu wesoło w tym temacie :lol:
A Horacy zdecydował się podnosić łapkę do siusiania, gdy miał jakieś siedem miesięcy - i tak oto zaoszczędził mojemu mężowi lekcji pokazowej ;-) :mrgreen:
marzena
 
Ostrzeżeń: 0

Postprzez izu » 2008-02-24, 10:01

Mój Łobuz też długo się przymierzał, ale w ogrodzie dalej kuca-zawsze mu mówiliśmy, że nie wolno podlewać iglaczków i tego sie trzyma :mrgreen: Chyba, że odwiedzi nas jakiś inny pies - wtedy chcąc podkreślić, że to jego teren niestety łapę podnosi...
Avatar użytkownika
izu
 
Posty: 988
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-01, 01:21
Lokalizacja: Dębiec k. Wielunia
psy: Łobuz(*)2001-2013 , Demi, Hiko(chin) i Szelma

Postprzez waldek-nowogard » 2008-02-24, 13:08

Ale miał ubaw Waldek wczoraj, jak to poczytał, a ja wiecie cieszę się, że on tak jak Olunia pisze, przednich łap sobie nie oblewa jak sika :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A Horacy - proszę jaki męski szybko sie zrobił ;-)
Avatar użytkownika
waldek-nowogard
 
Posty: 1122
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-25, 17:13
Lokalizacja: Nowogard
psy: Backy

Postprzez annasm » 2008-02-24, 15:03

Ale przecież nikt mężom prawa głosu nie odbiera. Mój jak mnie widzi przy komputerze to sie tylko pyta jak go znowu obsmarowałam! :-P
myślę że to dobrze że część obowiązków wychowawczych bierze na siebie mężczyzna, to w końcu bardzo ważne. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Avatar użytkownika
annasm
Administrator
 
Posty: 4735
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-11-17, 17:31
Lokalizacja: Warszawa
psy: CHUCK Tanais(*), WINNIE(*) I COOPERS CHOICE

Re: łapa go góry przy siusianiu

Postprzez dorciaj » 2008-05-24, 08:34

U nas 5 letni ONenk bardzo często sika bez łapy w gorze. Dbaliśmy od początku rzeby tak robił i nie wyrabiał sobie nawyku siusiania na drzewka w ogrodzie. Dla mnie to zaleta że nie podnosi łapy - a nie wada :-)
Avatar użytkownika
dorciaj
 
Posty: 4450
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-05-15, 10:27
Lokalizacja: Warszawa Białołęka
psy: Fito Piorun Aris

Re: łapa go góry przy siusianiu

Postprzez Apcik » 2008-05-24, 08:54

u nas tak.. na spacerach zawsze :roll: (kazde drzewko,slupek trawa :evil: ), w ogrodzie od czasu do czasu(ale żadko kiedy trefia w cel) :mrgreen: :roll:
Avatar użytkownika
Apcik
Moderator Działu
 
Posty: 2985
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-08-15, 23:19
Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
psy: Cezary

Re: łapa go góry przy siusianiu

Postprzez Ewa z Dżoszem » 2008-05-28, 21:44

Dzisiaj rano, o godzinie 8.03, Jey po raz pierwszy nieco uniósł, a raczej oderwał od podłoża prawą tylną łapę, a następnie tracąc równowagę na pozostałych trzech - obsikał sobie przednie kończyny. :mrgreen: Niedawno skończył 10 miesięcy. Wszystkie pozostałe siusiania (ze spacerem w lesie w towarzystwie Dzosza) odbył techniką kucaną. Niewykluczone, że mu tak zostanie - jako psu stojącemu niżej w domowej hierarchii.
Avatar użytkownika
Ewa z Dżoszem
 
Posty: 406
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-12-19, 22:23
Lokalizacja: Lublin

Następna strona

Powrót do - Rozwój psa czyli krok po kroku do dorosłości

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości