Buda

Postprzez karasiew » 2007-08-29, 14:58

Smakołyki nie skutkują , bo do wiosny spał w domu i teraz jak drzwi otwarte to tylko czycha sie do domu .Jak leje deszcz to wpuszczam go do ganku i to mu pasuje.
Avatar użytkownika
karasiew
 
Posty: 91
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 19:31
Lokalizacja: świdwin

Postprzez Guard » 2007-08-29, 21:08

Nasze szwajcarki mają domek o wymiarach 1,8m x 2,2m -wysokość 1,8m. Mamy zdjęcia z budowy, bo sami robiliśmy, Ja jako pomocnik i malarz, a mąż główny wykonawca.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Postprzez monik » 2007-08-29, 22:32

A próbowaliście przestawić budę w inne miejsce. Nasza Chery też na początku nie chciała wchodzić do budy. Dopiero po przestawieniu budy w inne miejsce zaczęła chętnie w niej przebywać.
Avatar użytkownika
monik
 
Posty: 14
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 23:43
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez karasiew » 2007-08-30, 07:14

Przestawić budy nie mogę ,ponieważ jest zrobiona pod schodami.Jest w niej duzo miejsca że pies może stać i wyłożona podłoga deskami.
Avatar użytkownika
karasiew
 
Posty: 91
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 19:31
Lokalizacja: świdwin

Postprzez kiwi » 2007-09-04, 19:33

Arbuz i Melon zamieszkują budy od listopada do kwietnia. Pozostałą część roku przesypiają na tarasie lub trawniku. Sypiają też w domu. Pełna dowolość. Już pierwszą swoją zimę w życiu / a miały wtedy 7-8 m-cy, są z końca marca/ wybrały sypianie w budzie, tyle że wtedy spały razem z jednej, a teraz są dwie budki. Oczywiście jak było -10 i więcej to sama zaganiałam je do domu.
W naszym przypadku ustawienie budy było b.istotne. Buda z boku domu, gdy nas nie widziały, została totalnie zignorowana.
Avatar użytkownika
kiwi
 
Posty: 382
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-10-09, 22:37
Lokalizacja: Pręgowo koło Gdańska
psy: Daktyl i Groszek, [*] Melon Arbuz Imbir Agrest

Postprzez Anya » 2007-09-06, 11:18

Moja Szira też nie chciała wchodzić do budy, ale od wczoraj kombinowałam jak ją zachecić, bo jej ulubione miejsce to też było pod drzwiami wejściowymi i dzisiaj się UDAŁO!!
Mamy jeszcze "wielorasową" ;-) 7-letnia Sabę która miała legowisko na dość dużym kocu i jak tylko Szira się do niej zbliżała to Saba warczała i nie pozwalała sie jej połozyc, a nawet dotknąc kocyka. Jak Saba gdzieś znikała to Szira zaraz na ten koc jej właziła i dzisiaj (nie wiem czemu tyle czasu mi to zajeło :roll: ) wpadłam na to ze przetne kocyk na pół. I POSKUTKOWAŁO !! Jak tylko dałam jej ten kocyk do budy to teraz nie idzie jej wyciagnąć :lol:
Swoją drogą to odkąd pada to mam wyrzuty sumienia, że zdecydowałam się ją trzymać na dworze, bo my tez tam mniej przebywamy, dzieci już tyle sie z nią nie bawią i muszę garaż otwierać, troche ją podsuszyć, żeby wszyscy ją wykochali. Chociaż ona wygląda na taką, ze ten deszcz jej nie przeszkadza i każdą kałuże traktuje jako nową zabawke. Troche ją wpuszczałam po wysuszeniu do domku, ale nie wiem czy to dobry pomysł ją do tego przyzwyczaić??
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Anya
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-09-03, 11:16
Lokalizacja: Warszowice

Re: Buda

Postprzez Asia z Luną » 2009-08-30, 14:02

Ja też, a raczej Luna ma problem z budą ;) Na razie wrzucam smakołyki, w kojcu z budą tez dostaje jeść. Ale niechętnie tam przebywa. Nie zamknęłam jej w kojcu ani razu, czasami wchodzimy tam razem i wtedy chce tam siedzieć, ale jak tylko wychodzę to ona za mną. Czarno widzę jej przyszłe mieszkanie w budzie :|
Avatar użytkownika
Asia z Luną
 
Posty: 14
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-07-19, 17:59

Re: Buda

Postprzez ramzes » 2009-10-14, 22:23

Kupie niedrogo duza bude
Avatar użytkownika
ramzes
 
Posty: 196
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-16, 21:05
psy: berneński pies pasterski

Re: Buda

Postprzez Alice1974 » 2012-09-11, 14:18

Mam pytanie, do ilu stopni na minusie szwajcar może spokojnie spać w ocieplanej budzie? Dopiero przymierzamy się do budy, a mam wielkie opory co do jesieni i zimy. Czy stosujecie zasłanianie otworu w budzie? Czym najlepiej?
Avatar użytkownika
Alice1974
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-24, 14:20
Lokalizacja: Płock
psy: DSPP Kava-Lava Czandoria

Re: Buda

Postprzez Barbapapa » 2012-09-11, 17:03

Cortez sypiał do bodajże -27 pod furtką. I nie był to wyjątek. W Alpach, bez budy miejscowy Washington (BPP-ogromny) spał w wykopanej dziurze , w śniegu, bez względu na zimową pogodę.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Buda

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-09-12, 19:59

ja moich suk nigdy nie zabieram do domu, przy ponad 20 minusowych mrozach potrafia spac w dziorze pod sniegiem tak ze rano ich nie widac,
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Buda

Postprzez Alice1974 » 2012-09-17, 12:01

Reety! Może Berneńczyki bardziej wytrzymałe są. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić Kavy na dworzu poniżej zera stopni. Czy może to ja mam problem ze sobą? :-/
Avatar użytkownika
Alice1974
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-24, 14:20
Lokalizacja: Płock
psy: DSPP Kava-Lava Czandoria

Re: Buda

Postprzez Ella » 2012-09-17, 12:50

Szczerze mówiąc, też jakoś mam mieszane uczucia do stałego przebywania psów na mrozie.Berneńczyki i DSPP są odporne na chłody,owszem,ale bez przesady.Co innego spacer,nawet wielogodzinny,a co innego przebywanie non-stop,dzień i noc na zewnątrz w mroźne dni.
Nawet w przeszłości na ogół dawano psom schronienie gdy były mrozy np.w stajniach.
Moja Joka,jak pewnie wszystkie szwajcary ,lubi chłodne dni,ale gdy leje,wieje i jest zimno woli być z nami w domu.
Avatar użytkownika
Ella
 
Posty: 1797
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-01-01, 01:57
Lokalizacja: Czeladź(Śląskie)
psy: JOKASTA i BAILA MORENA (DSPP)
Hodowla: Swiss Diamond FCI

Re: Buda

Postprzez hania » 2012-09-17, 14:45

Ella napisał(a):Nawet w przeszłości na ogół dawano psom schronienie gdy były mrozy np.w stajniach.


Buda jest schronieniem i jeżeli pies w niej jest cieplejszym niż stajnia.
hania
 
Posty: 670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-12-16, 08:37
psy: Gawra, Irga, Kontra, Szyszka, Zoja [*]

Re: Buda

Postprzez kreska » 2012-09-17, 20:55

Nie wiem jak to jest z duzymi, bo mam wrazenie ze przez uboga szate okrywowa jednak gozej znosza mrozy ale moze maja inne sposoby ;-) Moje obydwie sucze BPP uwielbiaja mrozy i mimo mozliwosci schronienia i wejscia do domu, wybieraja nocleg na dworze i przy tegorocznych -27 wylegiwaly sie rozciagniete na ziemi :boszz:
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Moja mama uwaza mnie za "sadystke" :mrgreen: ja na poczatku tez mialam wyzuty sumienia ale jak mnie psiury prosza...a temperatura w domu obnizona do 19-20 stopni to co mam je sila trzymac <mysli> Maja od 2 lat bude, otwarta (tzn. nie zabudowanym frontem)wspolna, nie ocieplona, z poslaniem, i czasem z niej korzystaja <tak> w tym roku mam zamiar rozbudowac ich "rezydencje" ale juz sie spotkalam z komentarzem ze chyba sama tam zamieszkam ;-)
Generalnie to "mijamy" sie jesli chodzi o mieszkanie w domu..latem my spedzamy wiekszosc czasu na zewnatrz a sucze w domu a zima na odwrot ;-)
Decydując sie na trzymanie psa na zewnątrz, lub umożliwiając mu spędzanie czasu na zewnatrz nalezy mu bezwarunkowo zapewnic schronienie , przed sloncem, deszczem i mrozem <tak>

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Buda

Postprzez agusia_x » 2012-09-18, 11:22

My chyba też będziemy musieli sprawić naszej Fionce budę, bo coś mi się wydaje, że gdy tylko zacznie się sezon grzewczy sama wyniesie się z domu na dwór. W ostanim czasie kilka razy grzaliśmy w domu, bo temperatura trochę spadła i Fiona była bardzo nieszczęśliwa. Sama domagała się aby wypuścić ją do ogrodu. Kilka razy sprawdzała czy może już w piecu wygasło, ale gdy przekonała się, że kafelki nadal ciepłe to momentalnie stała przy oknie tarasowym i czekała aż się otworzy. Niestety w całym domu mamy ogrzewanie podłogowe i nagle jej zimne kafelki stają się ciepłe, a to jej się nie podoba.
Avatar użytkownika
agusia_x
 
Posty: 108
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2012-05-11, 10:55
Lokalizacja: Rybnik
psy: BPP - Fiona z Breńskiej Fanaberii

Re: Buda

Postprzez Daria + Chila i Luna » 2012-09-23, 15:31

Ella napisał(a):Szczerze mówiąc, też jakoś mam mieszane uczucia do stałego przebywania psów na mrozie.Berneńczyki i DSPP są odporne na chłody,owszem,ale bez przesady.Co innego spacer,nawet wielogodzinny,a co innego przebywanie non-stop,dzień i noc na zewnątrz w mroźne dni.
Nawet w przeszłości na ogół dawano psom schronienie gdy były mrozy np.w stajniach.
Moja Joka,jak pewnie wszystkie szwajcary ,lubi chłodne dni,ale gdy leje,wieje i jest zimno woli być z nami w domu.

Uwierz mi ze jak zima wlaze do nich do budy to maja tam nachuchane i napierdziane ostro i jak siedze z nimi w budzie dluzej jak 5 minut juz mi duszno jest i uciekam :->
Fakt ze chila i luna mieszkaja razem w jednej budzie, wiec grzeja sie razem, bude bernolki maja wymiarow ok 120 szeroka, ok 3 z dachem 3 metry dluga, cala buda wykonana jest z desek 2 cm grubosci, na piorowpust, w srodku 5 cm steropian, dach ocieplony 15 cm welna mineralna, no i w srodku znow 2 cm deska, i jest z przedsionkiem i wejsciami przeciwleglymi, drugie wejscie wymiarow ok 40cmx 40cm wchodza na styk, i utraty ciepla nie ma duzej, a dodatkowo na zime w obu wejsciach przybijam derki meblarskie jako drzwiczki zeby im nie wialo, do tego buda nie jest w wietrznym miejscu, a w srodku legowisko maja 1mx1m i spokojnie 2 bernolki sie mieszcza, a do udy wkladana jest 1 cala kostka slomy wiec w ogole nie marzna, za to jak pierwszej zimy tez sie balam i na mrozy zabieralam do domu na noc w dzien nie dalo sie ich utrzymac i ze zmian temperatury zapalenie stawu mielismy, moje dziewuszki podszerstka maja duzo wiecej jak bernole w domu trzymane, no i na zime zawsze waga im troche rosnie i w tluszczyk obrastaja,

takze moim zdaniem pies spokojnie moze mieszkac w budzie, wazne tylko zeby byla pozadna, nie za duza, zeby pies byl w stanie sobie w niej nachuchac i nagrzac, i z niezaduzymi otworami bo jak patrze na te rozne na allegro to masakra jak dla mnie, jakosc srednia a ceny powalajace, ja za moja jedna bude dalam 800zl za druga 1400zl jak pierwsza zamawialam ceny drewna jeszcze przyjazniejsze byly, :-> ale mam chociaz pozadne na allegro widzialam w podobnych cenach, duzo gorsze budy z plyty w srodku,

Fryta bude ma jeszcze wieksza, transport budy byl na lawecie samochodowej bo chili i luny buda byla ciagnikiem na przyczepce wieziona ;-) teraz buduje kojec dla feride i juz organizuje chlopa do pomocy przy przestawianiu budy bedzie trzeba mi z 6-8 chlopa :-> nie chce chtos mi pozyczyc mile panie swojego?? <hahaha>
Daria + Chila i Luna
 
Posty: 3320
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-28, 23:31

Re: Buda

Postprzez Alice1974 » 2012-09-26, 09:11

dzięki za podpowiedź. Przybiję Kavie jakąś przesłonę na otwór. Jak dwa pieski w jednej budzie się grzeją to na pewno dużo cieplej <tak> Niepokoi mnie jednak, że tylko właściciele bernolków wypowiadają się, że buda jak najbardziej się sprawdza zimą. Co do łysolków :-) może być gorzej. Kava ma też porządną budę dębową, ocieploną 5 cm styropian, dach ocieplony, pokryty gontem, i myślę że ją już polubiła. Od początku staraliśmy się pozytywnie do niej nastawić. Odkąd śpi w budzie, zauważyłam więcej je i jest żwawsza na spacerach.
Avatar użytkownika
Alice1974
 
Posty: 57
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-24, 14:20
Lokalizacja: Płock
psy: DSPP Kava-Lava Czandoria

Re: Buda

Postprzez kreska » 2012-09-26, 10:01

Alice1974 napisał(a):dzięki za podpowiedź. Przybiję Kavie jakąś przesłonę na otwór. Jak dwa pieski w jednej budzie się grzeją to na pewno dużo cieplej <tak> Niepokoi mnie jednak, że tylko właściciele bernolków wypowiadają się, że buda jak najbardziej się sprawdza zimą. Co do łysolków :-) może być gorzej. Kava ma też porządną budę dębową, ocieploną 5 cm styropian, dach ocieplony, pokryty gontem, i myślę że ją już polubiła. Od początku staraliśmy się pozytywnie do niej nastawić. Odkąd śpi w budzie, zauważyłam więcej je i jest żwawsza na spacerach.

Uzupelnie swoja wczesniejsza wypowiedz....w okresach chlodniejszych i zimowych nalezy zadbac o nalezyta karme, w duze mrozy warto dac chociaz jeden "cieply" posilek aby zapewnic odpowiedni zasob energii w organizmie , ktora w czesci zostaje przeznaczona na ogrzanie ciała. Straty tej energii w dużej mierze zależą od proporcji powierzchni ciała w stosunku do masy ciała. Generalnie im większe stworzenie, tym utrata ciepła powinna być większa, lecz masywny pies traci na 1 kg wagi relatywnie mniej ciepła od pieska mniejszego i szczuplejszego. W przypadku psów dodatkową rolę odgrywa sierść. To naturalne, że większe psy o gęstej, grubej sierści lepiej znoszą zimą trudne warunki atmosferyczne.

pozdr
Avatar użytkownika
kreska
 
Posty: 5497
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-29, 23:48
Lokalizacja: Zielonka
psy: Fibi,Bibi,Balu,Lila,Lilawati, Solo i Łatka(*)
Hodowla: SOULBERN

Re: Buda

Postprzez Anna_K » 2013-07-06, 08:50

Dziewczyny powiedzcie mi proszę jedną rzecz otóż zastanawiam się nad kupnem budy dla mojego psiaka. Wprawdzie jest jeszcze mały i prawie cały dzień i noc przebywa w domu jednak z czasem chciałabym aby piesiulek był częściej na dworze. I tu moje pytanie :) Czy mam mu kupić budę taką wielkościowo jak dla dorosłego psa czy może teraz trochę mniejszą a jak podrośnie to większą ?
Anna_K
 
Posty: 38
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-07-01, 08:52
psy: Borys

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Klatki, kojce, budy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość