Pasy bezpieczeństwa

Pasy bezpieczeństwa

Postprzez PaniBisiowa » 2010-03-05, 17:48

W związku z tym, że mieliśmy wypadek (dosłownie przed godziną) - wpadliśmy w poślizg i zaliczyliśmy trzy drzewa omijając nie wiem jakim cudem samochód jadący z naprzeciwka, proszę o podrzucenie jakiegoś linka z pasami bezpieczeństwa dla psa. Miałam je kupić jakiś czas temu ale wyszło jak wyszło, dobrze że nie inaczej......
Biszkopt z nami nie jechał.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Hekate » 2010-03-05, 21:13

http://www.zooplus.pl/shop/psy/transpor ... ieczenstwa
Alto ma te drugie od góry z triexie, jak narazie nie musiałam sprawdzać ich działania.
Bardzo ciekawe i solidne wydają mi się te szelki z huntera tylko ta cena :roll:
Jak dobrze że wam się nic nie stało.
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez PaniBisiowa » 2010-03-05, 21:43

Dziękuję. Widziałam te z trixie, ale po dzisiejszym to myślę o jakiś tytanowych... Te huntera wyglądają nęcąco... Tylko jak takie pasy działają, gdy samochód robi kilka kółeczek wokół własnej osi.... No nic - coś TRZEBA kupić.
Avatar użytkownika
PaniBisiowa
 
Posty: 2547
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-13, 13:48
psy: Biszkopt (ORLANDO Stoplandia)

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Hekate » 2010-03-05, 22:23

pies jest ubrany w jakby szelki, te szerokie pasy na klatce piersiowej mają chronić przed przeciążeniami, na grzbiecie się psa zapina do takiej przedłużki/paska, te z huntera i te ostatnie z allsafe widzę ze przypinane są do pasu, te z triexie zapina się w mniejsce zapięcia pasów (jeden minus jak psik niechcący naciśnie na przycisk w czasie wiercenia może się wypiąć, w każdym razie Altkowi się już dwa razy zdażyło :roll: )
Pas ma za zadanie przytrzymać psa w czasie gwałtownego hamowania, by nie poleciał na przednią szybę itd, na pewno na długość tej linki psa pewnie będzie troche rzucało, ale to i tak lepiej jakby miał luzem latać jak pocisk po aucie :-/
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Barb » 2010-03-06, 10:29

Chwała Bogu, że nic się wam nie stało!
Czasami się zastanawiam nad zabezpieczeniem naszego pupila w bagażniku. Hector całą drogę siedzi lub stoi, bu musi wszystko obserwować. Na zakrętach stara się utrzymać równowagę, a ja proszę męża, aby pokonywał je łagodniej :lol: Dręczy mnie pytanie, czy w ten sposób pies może uszkodzić sobie łapy? (stawy)
Czy nie lepiej byłoby wozić go w specjalnym pojemniku? Poradźcie proszę.
Avatar użytkownika
Barb
 
Posty: 953
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-31, 12:21
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
psy: Hector (Żarty Żurek "Majowy Skarbiec")

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez kruszon » 2010-03-06, 14:09

Uff... dobrze że wszystko ok :-P
Co do pasów to my mamy te Trixie (używamy razem z matą która tworzy "kołyskę" i też trochę zabezpiecza) i szczerze powiem, że ich zastosowanie, jak i innych tego typu (chociażby te Hunter'a) widzę tylko przy mocniejszym hamowaniu :roll: Nie wierzę żeby spełniły swoją rolę w czasie wypadku...
Na "wypadek wypadku" to chyba tylko klatka i to przymocowana do podłogi w aucie typu kombi lub terenówka (nie mamy więc u nas taka opcja odpada :-/ )
Avatar użytkownika
kruszon
 
Posty: 865
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-06-17, 22:02
psy: Kruszon

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Anirysova » 2010-03-06, 14:58

Chyba tylko taka klatka: http://www.zooplus.pl/shop/psy/transpor ... owe/145633
ale nie wiem czy są rozmiary dla dużych psów :->
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez AT » 2010-03-06, 15:28

Klatkę transportową dla dużego psa można kupić bez problemu - jednak wiadomo trzeba mieć na nią duży samochód a w momencie gdy jedzie się jeszcze jakąś większą rodzinką na wakacje to najlepiej co najmniej busa ;-) .
Mata nie zabezpiecza psa wcale przy mocnym hamowaniu (jeśli akurat leży to może środek ciężkości go nie wywali do przodu ale jak akurat podniósł zadek to przednią szybę może zaliczyć). My wozimy psa w szelkach (mamy je już długo i niestety nie pamiętam jakiej są firmy) na takiej wpinanej smyczce jak widać na stronie zooplusa którą podała Ania Altkowa. Na marginesie Aniu żeby psiak nie wypinał przypadkiem naciskając wystarczy tą część pasa schować między oparcia fotela (to chyba da się zrobić w każdym aucie).
A zapinać psa naprawdę warto bo podczas wypadku pies nie tylko może sam zakończyć żywot ale przy okazji niechcący może nas pozbawić życia lub zdrowia uderzając w nas jak pocisk całkiem sporego kalibru...
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez HaniaHa » 2010-05-20, 14:12

Pasy... kolejna rzecz o której człowiek na szybko nie pomyślał a dzięki forum dowiedział się że warto je zakupić!!

Ta stronka wielka skarbnica wiedzy z której co dzień czegoś ważnego się dowiaduję!!! :-o
Avatar użytkownika
HaniaHa
 
Posty: 990
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-10-09, 09:44
Lokalizacja: Górny Śląsk
psy: DSPP - Grand Dager Żorska Prima FCI

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez majawn » 2010-05-22, 14:59

Dla mnie to te szelki plus pasy są bez sensu - zapięcie u psa na górze a w pięcie pasów jest na dole siedzenia i te szelki się przerkęcają. Więc ja przyczepiam normalną smycz do szelek a drugi koniec przywiązuje do zagłówka na taką długość zeby pies sie mógł polozyć
Maja.
Avatar użytkownika
majawn
 
Posty: 1170
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-05, 09:32
Lokalizacja: powiat szydłowiecki
psy: bern, border i border

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez kerovynn » 2010-05-22, 18:16

My raczej nie używamy pasów bo Grzesiek jest kierowcą "doskonałym" (prawie 30 lat bez żadnej stłuczki) :-D , a ja z Eśką jeżdżę powoli i łagodnie ;-) . Ale jak jest konieczność to zakładam jej skórzaną uprząż, w miejscu na grzbiecie przeciągam pas samochodowy i zapinam. Pirus tak ze mną często do weta jeździł :-D
Avatar użytkownika
kerovynn
 
Posty: 5300
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-03-06, 13:09
Lokalizacja: Poznań
psy: DSPP Ester Czandoria Ogar Pl Nokturn Olfactus

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Busola » 2010-05-22, 19:59

my zrezygnowaliśmy z pasów :-?
wcześniej Dalmiska jeździła na tylnym siedzeniu w szelkach przypięta linką do klipsa od pasów - wszystko zawsze było w porządku, zmieniliśmy samochód i pierwsza dalsza przejażdżka w "komfortowym" bagażniku skończyła sie prawie tragicznie :-/ - Dalmiska jak wcześniej w szelkach i przypięta linką przeciągniętą od klipsa z tylnego siedzenia, jednak kilkakrotnie obróciła sie , szelki podciągneły sie prawie do szyi i ścisnęły klatkę piersiową, jednocześnie linka owinęła sie wokół szyi - zaczeła kaszleć i sie dusić - natychmiast sie zatrzymalismy nie wiedząc co sie dzieje - zbladłam widząc ją zaplecioną w szelki i linkę. :-?
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Barbapapa » 2010-05-25, 11:24

No fajnie, przeczytałam plusy i minusy tych samochodowych rozwiązań, ale coś kupić muszę. Chivek od ponad 3 tygodni nie nadaje się do jazdy w bagażniku ( wagon), jeżdzi zatem na tylnej kanapie, często siada i obraca się, i wali się na siedzenie, czasem zejdzie na podłogę. Generalnie robi za ciężki worek. Co proponujecie na taki przypadek, zwłaszcza że nie należę do kierowców jadących zgodnie z przepisami w zakresie dozwolonych prędkości.
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez majawn » 2010-05-25, 13:25

Ja proponuję szelki przywiązane smycza albo czyms innym do zagłówka, wówczas nie będzie mógł schodzić na podłogę,
Avatar użytkownika
majawn
 
Posty: 1170
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-05, 09:32
Lokalizacja: powiat szydłowiecki
psy: bern, border i border

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Hekate » 2010-05-25, 13:39

no tak, tylko że zagłówki są wyciągane i czy (tfu tfu odpukać) w razie wypadku siła przeciążeń psa ze smyczą nie wyciągnie go i wtedy jest po zabezpieczeniu Obrazek
Hekate
 
Posty: 7153
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-12-26, 01:56

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez majawn » 2010-05-25, 14:03

No z wypadkami to tak jest ze to bardzo zalezy jak taki, ekhm, wypadek się wydarzy. Zwykle pociągnięcie np przy hamowaniu to by było do przodu, w mojej Hondzie raczej chyba by się nie wyciągnęły te zagłówki, ale przy dachowaniu to kiepsko, choć tam jest taki zatrzask.
Tu są sensowniej zaprojektowane:
http://www.petstreetmall.com/Dog-Safety-Harness/7383/2730/

http://www.petstreetmall.com/Pet-Vehicle-Safety-Harness/7367/2723/

I jeszcze inne ciekawe rozwiązanie:
http://www.sitstay.com/dog/supplies/servlet/ProductDisplay?langId=-1&storeId=10001&catalogId=10001&productId=113967
Avatar użytkownika
majawn
 
Posty: 1170
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-05, 09:32
Lokalizacja: powiat szydłowiecki
psy: bern, border i border

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Barbapapa » 2010-05-25, 17:43

A 30 mili na godzinę to ile to jest?
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez Barbapapa » 2010-05-25, 17:46

no tak, tylko cena dla mnie w obecnej chwili stanowczo wygórowana :-/
Avatar użytkownika
Barbapapa
 
Posty: 3786
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 11:32
Lokalizacja: Warszawa
psy: Wobler(DSPP,Dublin(7/11/14);Znak Zodiaku(*14/8/10)
Hodowla: Barbapapa-psy

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez majawn » 2010-05-25, 18:44

Barbapapa napisał(a):A 30 mili na godzinę to ile to jest?

50km/h.
60 mil to 100 km.
Avatar użytkownika
majawn
 
Posty: 1170
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-10-05, 09:32
Lokalizacja: powiat szydłowiecki
psy: bern, border i border

Re: Pasy bezpieczeństwa

Postprzez inta2 » 2013-06-09, 10:32

Szelki zamówione. Jak będziemy je testować w samochodzie (podejrzewam, że będzie wierzgać jak koń, bo nie potrafi cierpliwie jeździć), to mogę jej dać np. kość do gryzienia, żeby się zajęła? Czy nic nie dawać ,tylko np. smaczki jak będzie spokojnie siedziała?
Avatar użytkownika
inta2
 
Posty: 148
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-02-16, 13:17

Następna strona

Powrót do - Obroże, szelki, smycze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość