Testerzy poszukiwani! :-)

przez **marieanne** » 2012-12-12, 11:55

To Robinowi trzeba półzacisk na szyjkę, i ptaszek się za cholerkę nie wywinie :mrgreen:

przez **ewazoltowska** » 2012-12-12, 12:57

Hejka Kerowyn to masz dublera .Bey też wyłazi z szelek a i z półzaciskiem czasami sobie radzi/poluzuje naciąg łepek do dołu i na wolność ale kilkanaście razy skarcony już rezygnuje z takiej zabawy/ .

przez **kerovynn** » 2012-12-12, 13:06

marieanne napisał(a):To Robinowi trzeba półzacisk na szyjkę, i ptaszek się za cholerkę nie wywinie

nie ma opcji - jak poczuje ucisk na szyi to momentalnie staje i robi takie oczy, że kot ze Shreka to przy nim zimny głaz. :mrgreen:

Patrzysz w te błagalne oczęta i natychmiast musisz, po prostu musisz zdjąc mu paskudztwo i jeszcze gorąco przepraszasz, że to zrobiłaś :mrgreen:

Robin to mistrz manipulacji emocjonalnej. Nawet Grześka rozpracował

przez **marieanne** » 2012-12-12, 13:09

kerovynn napisał(a):
marieanne napisał(a):To Robinowi trzeba półzacisk na szyjkę, i ptaszek się za cholerkę nie wywinie

nie ma opcji - jak poczuje ucisk na szyi to momentalnie staje i robi takie oczy, że kot ze Shreka to przy nim zimny głaz. Patrzysz w te błagalne oczęta i natychmiast musisz, po prostu musisz zdjąc mu paskudztwo i jeszcze gorąco przepraszasz, że to zrobiłaś Robin to mistrz manipulacji emocjonalnej. Nawet Grześka rozpracował

Hm,.... to jak ogarnę temat obróżek i smyczy i przejdę do szelek, to jestescie pierwsi w kolejce na testerów :mrgreen:

Musi być na gagatka przecież jakiś sposób <cwaniak>

przez **kerovynn** » 2012-12-12, 13:39

Jedyny sposób to unikać sytuacji, w której będzie chciał uciec i dobrze obserwować psa. Czytałam kiedys na forum ogarów, że mało kto prowadza te psy w szelkach, właśnie dlatego, że kapitalnie się z tych szelek uwalniają. Ja prowadzam gdyż mam awersję do obroży,i kilka razy Grześkowi Robin z szelek uciekł, bo mój chłop mało przewidującym się okazał być ;-)

ale nadrobił to posturą - złapał ogra pod pachę i przytaszczył do domu :mrgreen:

przez **PaniBisiowa** » 2012-12-12, 19:03

Czekam na wyniki testów ;-)

Połasiłabym się na jakąś obrożę w śmieszny wzorek ;-)

przez **marieanne** » 2012-12-12, 19:04

Dla Bisia tylko świniaki :mrgreen:

Myślę, że w połowie stycznia będzie już można się połakomić...... ;-)

przez **PaniBisiowa** » 2012-12-12, 19:12

marieanne napisał(a):Dla Bisia tylko świniaki
Myślę, że w połowie stycznia będzie już można się połakomić......

Czytasz mi w myślach :mrgreen:

Ok, spróbuje powstrzymać łakomstwo.

przez **marieanne** » 2012-12-12, 19:16

przez **Majszczur** » 2012-12-12, 22:49

Łoj... czuję się zawiedziona, że dopiero teraz tutaj trafiłam i nas ominęło testowanie na psie, suczydle znaczy. Ale jakbyś potrzebowała testować na ekstremalnie energicznych i maksymalnie destrukcyjnych egzemplarzach... Kacperskich... to wiesz gdzie szukać potencjalnych ochotników