Appenzeller sennenhund

Wszystko na temat hodowli oraz dyskusje na temat ras.

Moderator: annasm

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-03-21, 23:27

Hej
Nasza Figa tez zawsze podąża naszym śladem:) ostatnio nie wpuszczamy jej do sypialni i jest bardzo nieszczęśliwa z tego powodu bo koniecznie musi mieć przynajmniej jedno z nas na oku. Stoi wiec pod drzwiami, piszczy i drapie aż w końcu kładzie sie na dywanie i czuwa przez cała noc.
Przyznam szczerze ze bardzo rzadko prowadzimy ja na smyczy. Mieszkamy w takiej okolicy ze wychodząc z domu nie musimy jej zapinac wiec generalnie jest psem wolnym i swobodnym:)
Jak tylko sie spotkamy to na pewno zdamy relacje:)

Nasza trójka pozdrawia
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Agnieszka » 2013-03-27, 22:03

Tatuś Al Capone pozdrawia swoje dzieciaki ,ich właścicieli oraz wszystkich miłośników rasy :-D

obrazek
Obrazek został zmniejszony.


obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2013-04-01, 14:54

Po Amirze od razu widać że "skóra ściągnięta" z tatuśka też taki przystojniacha :-D
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2013-04-01, 15:01

Pani Agnieszko ile tatusiek ma lat?
I jeszcze jedna fotka synalka :]

obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Agnieszka » 2013-04-04, 11:22

[quote="Iguana"]Pani Agnieszko ile tatusiek ma lat?
:]
Tatko w tym roku 4 :) Synek równie piękny:)
Avatar użytkownika
Agnieszka
 
Posty: 1151
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 22:54
Lokalizacja: Granówko
psy: www.czandoria.pl

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-04-05, 15:16

Wiosna nie nadchodzi Appenzellery się cieszą:) Figa jak widzi rękawiczki w moich rękach nie potrafi okiełznać radości:)
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-04-12, 11:57

Mam pytanie do wszystkich Appenzellerowców.
Czy Wasze psy też uwielbiają żebrać i jest Wam kolosalnie trudno oduczyć ich takiego zachowania? Figa jest dramatycznym przypadkiem i nie możemy nic na to poradzić. Nakazanie odejścia od stołu czy też próby ignorowania takiego zachowania nie przynoszą żadnego skutku. Oprócz tego nauczyła sie kojarzyć pewne dźwięki, gesty bądź nasze zachowanie z potencjalnym pojawieniem się jedzenia w zasięgu pyska. Macie jakieś "patenty" na takie zachowanie?
Poniżej przykład
Figa walczy z mięskiem ukrytym w kongu
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Figa olewa konga gdyż usłyszała dźwięk otwieranej lodówki
obrazek
Obrazek został zmniejszony.
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez hania126 » 2013-04-15, 10:22

Roki też zawsze jest w pobliżu, gdy jedzenie się pojawi. Ale na co dzień podczas jedzenia śpi pod stołem, bo wie , że nic nie dostanie, ale mimo wszystko przychodzi:) Natomiast podczas imprez jest nie do zniesienia, ale wynika to z tego, że niektórzy goście dają mu jedzenie ze stołu. On pamięta kto mu daje i wtedy cały czas siedzi pod stołem z głową na kolanach u takiej osoby.
Avatar użytkownika
hania126
 
Posty: 6
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-19, 23:23
Lokalizacja: Katowice
psy: Roki - Appenzeller
Hodowla: Bostolandia

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez AnulaS » 2013-04-15, 14:52

Hej Apkowcy!

Pojawiamy się na forum po dłuższej przerwie.
U nas wszystko w porzadku. Leevi wkrótce skończy 2 lata, a ja ciagle ociągam się z decyzją, żeby go wykastrować.
Generalnie jest przesłodkim psiakiem, dopóki nie zobaczy innego psa w okolicy. Psiaki za płotem nie wywierają na nim większego wrażenia, ale zwierzęta 'na wolnym wybiegu' to już inna bajka. Na spacerze muszę być zawsze w gotowości, aby móc okiełznać mojego fighter'a. Nie wyobrażam sobie, żeby mógł biegać luzem poza naszą posesją.
Poza tym jest naprawdę bardzo mądry, szybko się uczy i umie dostosować do zmieniajacych się warunków. A, jeszcze nienawidzi łopaty do odnieżania, dużych grabi, kosiarki, itp. Dobrze, że toleruje odkurzacz :).

Pozdrawiamy serdecznie!!!
AnulaS
 
Posty: 22
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-20, 11:40
Lokalizacja: Tarnów
psy: Appenzeller Leevi

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2013-04-16, 21:36

Witajcie.
Wiosna! A u nas na wątku sie ruch zrobił :-)
Słuchajcie czytam Was i potwierdzam wszystkie zachowania Apków, u mojego są te same <tak> .
Jeżeli chodzi o czas naszego jedzenia to odstawiam go do skutku "na swoje" oczywiście dyskutuje ze mną po swojemu (miauczenie mruczenie) dając mi do zrozumienia że nie podoba mu się że musi odejść i nie ma prawa leżeć przy stole ( tylko ze swojego legowiska widzi stół ale zazwyczaj zasypia).
Tak <tak> ,lodówka jest jak magnes przyciąga Amira mimo że nigdy nic z niej nie dostał, też go wywalam z kuchni ma dożywotni zakaz wstępu <cwaniak> .
Słuchajcie można oduczyć psa nawet Apka tylko wszyscy muszą grać razem i nie odpuszczać, a jeśli zrobi to co chcecie musi być nagrodzone <okok> .
Jeśli chodzi o kastrację już wiele razy pisałam na ten temat, ja Amira wykastrowałam nie żałuję, nie jest spasiony karmę dostaje tzw.light tylko suchą, karmimy go racjonalnie do wagi i wszystko jest wporządku, mam teraz psa spokojniejszego szczególnie na spacerach, który nie lata jak opętany za zapachem suki, świetnie się z nimi bawi, na psy nie reaguje tak agresywnie choć nie pała do nich sympatią i muszę być czujna bo jak się mówi "zaufanie zaufaniem ale kontrola musi być" szczególnie przy Apku ;-) .

Pozdrawiam Was słonecznie <papa>
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-04-17, 12:05

Figa też jest regularnie proszona o odejście od stołu. Czasami wytrzymuje na miejscu do końca posiłku i dostaje nagródkę, a czasami "puszczają jej nerwy" i nagroda przechodzi koło nosa<dokuczacz> Do kuchni też ma dożywotni zakaz wstępu ale zdarza jej się "zapomnieć":) Kiedyś nieopacznie zostawiliśmy wielki kawał żółtego sera na blacie na noc i rano połowa z tego leżała na podłodze a druga połowa w żołądku Figi:P więc z kuchnią ma dobre skojarzenia ten nasz mały złodziej:) oczywiście jak z lodówki wypadnie jakiś gadżet do jedzenia to Figa z prędkością jaguara znajduję się przy lodówie żeby wyczyścić podłogę:) Bardziej nakręca się na sam fakt zwinięcia czegoś niż zwąchania najpierw co to jest. W ten sposób ukradła mi kiedyś pomidora i imbir:)
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez AnulaS » 2013-04-17, 12:21

Nasz Leevi też asystuje nam w kuchni, ale jest zadziwiająco grzeczny pod względem 'jedzeniowym'. Gdy jemy posiłek grzecznie czeka (czyli udaje,że śpi) aż skończymy jeść i dopiero wtedy domaga się swojej michy. Jedzenia nie kradnie ze stołu, nawet jeżeli ma do niego łatwy dostęp. Nikt nie uczył go takich manier, jakoś sam z siebie taki jest. Rano asysytuje przy przygotowywaniu kanapek do pracy/szkoły bo wie, że zawsze coś mu wpadnie do pyska. Generalnie jest za trochę za gruby, chociaż też wybredny. W misce zostawia warzywa i białko od jajka :) W sumie interesuje go tylko mięso i drożdżówki :) Jak czesto dajecie jeść swoim dwulatkom? Raz, dwa razy na dzień?
AnulaS
 
Posty: 22
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-20, 11:40
Lokalizacja: Tarnów
psy: Appenzeller Leevi

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-04-17, 12:37

My uzupełniamy miskę raz dziennie miarką suchej karmy, zazwyczaj po wieczornym spacerze. Dostaje trochę więcej niż powinna z racji że bardzo dużo biega. Rano dostaje bardzo rzadko, tylko jak się upomina (płakanie nad miską). Generalnie nie przepada za swoją karmą więc dodajemy losowo olej lniany, oliwę z oliwek lub surowe jajko. No i do tego wszystkiego dochodzą jeszcze niezaplanowane smakołyki w ciągu dnia:)
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Iguana » 2013-04-18, 22:07

Hej!
No to niezłe asy z tych naszych Apków, u nas mimmo zakazów nakazów pewnego razu zrobiłam deskę serów na imprezkę, głównie pleśniowe, ale znalazł się też ser wędzony który postawiony na meblach na wysokości Amira "znikł" cały i tylko wędzony :-D .
Amira karmimy dwa razy dziennie około 8, a potem około 16tej głównie suche "light",dzienne zapotrzebowanie dzielimy na dwa więc dostaje tyle ile potrzebuje, od czasu do czasu rarytasy typu ryż np. z żołądkami kurzymi lub pozostałościami z piersi kury, no i nagrody ale to też nie zawsze mamy przy sobie.

Dzisiaj zaopatrzyłam się w krople na kleszcze sezon się zaczyna brrr... obrzydzają mnie te kleszcze nic przyjemnego szczególnie jak trzeba wyciągnąć :-/

Dwori zdjęcie Figi z kongiem i potem po otwarciu lodówki rewela! <brawo> uśmiałam się i ciągle wracam do tych fotek :radocha:

PA!
Avatar użytkownika
Iguana
 
Posty: 69
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-11-07, 19:47
Lokalizacja: Poznań
psy: Amir-apenzzeller
Hodowla: czandoria

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Grrr » 2013-04-20, 12:46

Avatar użytkownika
Grrr
 
Posty: 285
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-02-17, 10:18
Lokalizacja: The Court Of The Crimson King
psy: Entlebucher Winter
Hodowla: z hodowli Szwajcar

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Dwori » 2013-04-22, 16:52

Grr dzięki za podrzucenie opisu, jest bardzo obrazowy i w odniesieniu do Figi prawie całkowicie prawdziwy :] Piszę prawie bo nie przekonuje mnie sformułowanie o pracy w całkowitej ciszy :D Figa uwielbia szczekać czy to podczas zaganiania nas "do kupy" czy podczas treningów agility. Polecenie "czekaj" jest również okraszone wysokiej jakości niezadowoleniem (ale wykonane) <pies> Tak czy siak opis wyśmienity:)

Co do kleszczy to na szczęście udało nam się zdążyć z obróżką i teraz jak się tylko jakiś dorwie (a kilka już się znalazło) do mojej suni to go czeka ultra niemiła niespodzianka barbarzyńcę jednego <cwaniak>
Avatar użytkownika
Dwori
 
Posty: 68
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-03-18, 16:12
Lokalizacja: Bytom
psy: Appenzeller Figa
Hodowla: z Makowskiej Polany

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Mateusz_:) » 2013-04-27, 19:52

Witamy razem z Alwim ze Zbąszynia
Widze ze nasze pieski sa wszystkie takie same :) maja bardzo podobne charaktery a nawet takie same :) Nasz Alwi jeszcze nie zostal wykastrowany i caly czas zastanawiamy sie nad tym jak narazie bardziej na nie
rowniez zebraczy ale tylko do wybranych przez siebie osob :) od ktorych juz raz cos udalo sie wyzebrac :)
innych psow nie toleruje tylko suczki :) ma sasiadke z ktora bawi sie od malego szczeniaka i dogaduja sie
toleruje za to inny inwentarz domowy drob kotki pszczoly :)
pozdrawiamy
Mateusz_:)
 
Posty: 52
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-10-06, 21:28
psy: ALWARO

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez beata10a » 2013-05-02, 00:06

Olcia napisał(a):Jeśli już to mocno niewystawowe.



Wystawowe , wystawowe .Appenzeller jest także umaszczenia brązowego . W Polsce tez juz mamy takie pieski
Avatar użytkownika
beata10a
 
Posty: 89
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-04-13, 16:34
psy: Appenzeller Janosik

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Olcia » 2013-05-02, 11:25

Wiem, że appki mogą być czarne albo czekoladowe. Ale te apki na filmiku są rude bikolor. A wzorzec wymienia wśród wad dyswalifikujących brak trójbarwności albo umaszczenie podstawowe inne niż czarne lub czekoladowe. To jest ewidentnie za jasne wg mnie.
Avatar użytkownika
Olcia
 
Posty: 1670
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-05-27, 01:16
Lokalizacja: Warszawa
psy: entlebucherka Negra

Re: Appenzeller sennenhund

Postprzez Masza70 » 2013-05-10, 21:55

Cześć:)
ja też mam suczkę appenzellerkę, wabi się Blanca. Kocham ją mimo jej niesfornego charakteru i z wzajemnością. Kiedyś byłam wielka przeciwniczką trzymania psów w domu ale człowiek się starzeje .... kupiliśmy ją taniej bo jest niewystawowa ze względu na umaszczenie, choć ja uważam że i tak jest piękniejsza od innych psów <tak> jesteśmy strasznymi dyletantami jeśli chodzi o wychowanie psów i w sumie można powiedzieć, że to ona bardziej nas wychowuje niż my ją :-) Blanusia ma już 8 miesięcy i właśnie jest w trakcie pierwszej rui czy tam cieczki jak to się nazywa. Jest mimo wszystko grzeczna choć kawalerów mam pół podwórka i trzeba jej bardzo pilnować. Ostatnio syn poszedł z nią pobiegać to musiał szybko się ewakuować do domu z Blanusią na rękach a za nimi horda psów. Podczytuję co piszecie od jakiegoś czasu. Bardzo fajne miejsce ten portal:) będę tu stałą bywalczynią. Uwielbiamy z mężem o niej opowiadać i zatruwamy ludziom życie na imprezach, bo uważamy się to niezwykłe jaka jest nasza psica, szkoda że inni nie podzielają naszego zdania:))) dlaczego wybraliśmy akurat taką rasę? ze względu na charakter tego psa, czytaliśmy sporo w internecie o różnych rasach i uważam że dokonaliśmy bardzo dobrego wyboru. Co więcej; znajomi i rodzina są zachwyceni naszą psiunią i też chcą sobie appenzellerka kupić.
Masza70
 
Posty: 1
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2013-05-10, 21:38
psy: Appenzeller

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Appenzeller i Entlebucher

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości