Entlebucher

[Anna Przybylak]

[rimg][/rimg]

[Miro]

Na wystawie klubowej w Warszawie 9.09.12 Chipp zdobył swój pierwszy puchar, dziś skończył 5 miesięcy a tu jego nagroda:
http://app.talkfusion.com/fusion2/player5/tfshare.asp?EKEIEJ-EKEHDKM-647r-647r#.UFBnNwQzF98.facebook

[honii]

Gratulacje!!! :)

A ja mam pytanie. Niektore entle sa piegowate. Wanilka zawsze miala tylko te 2 piegi na kufie.
Ale od jakiegos czasu tam, gdzie ma biale łaty, czyli głównie na klacie i brzuchu, pojawilo jej sie sporo ciemnych plam na skorze. Siersc jest nadal biała, ale skora ma coraz ciemniejsze i wieksze "nakrapiania". Jednoczesnie nie sa one swedzace, wypukle itp. Siersc ladna. Bardziej jak takie przebarwienia. Ale przybywa ich w mega szybkim tempie, juz prawie cala skora pod jasna sierscia jest ciemna. Skora pod futrem ciemnym - jest normalna, jasna. Brzuch ciemny, teraz rozlewa sie ta "ciemnosc";) na wewnetrzne strony ud. Na razie plamkami.

Ktos z was sie z tym spotkal? Psina miala 2 miesiace temu robione gruntowne badania krwi, proby watrobowe, jakies hormony, elktrolity (szukalismy przyczyny innej dolegliwosci) i wszystko bylo ok. Wtedy plamy dopiero zacyznaly sie pojawiac, ale wyniki miala dobre.
Moze to normalne?

[Bobik]

Może. Za ciemną pigmentację odpowiedzialne są melanocyty. Może coś spowodowało, że ich mniejsza ilość na brzuchu czy piersi nagle się zaktywizowała i produkuje więcej barwnika. Ciekawe, że to jest zauważalne. Normalnie, biały podszerstek skutecznie maskuje kolor skóry. To wcale nie musi być patologiczne. Co to znaczy zresztą "patologiczne"?

[francc]

opis rasy
Wierny stróż i towarzysz, samodzielny, nieprzekupny, urodzony optymista. Jako pies inteligentny z dobrą naturalną ostrością Entlebucher może być szkolony jako pies obronny. Już przed laty doświadczeni treserzy zauważyli, że rasa ta posiada wrodzone cechy, które predestynują ją do tresury. Te cechy to mądrość, wierność, wytrwałość, posłuszność i wspaniały instynkt obronny. Dzięki wspaniałej chęci do pracy niejednemu zostaje zaoszczędzony wysiłek, który trzeba włożyć w szkolenie psa innej rasy. Chociaż gdzieniegdzie zauważa się lekceważący uśmiech w momencie pojawienia się Entlebuchera na placu ćwiczeń, to efekty szkolenia które może osiągnąć dobry treser są zaskakujące. W ostatnich latach na placach do tresury i egzaminach pokazywane są osiągnięcia, które nie odbiegają w żadnym stopniu od innych typowo użytkowych ras. Ten mądry pies wykazuje największe starania, aby każde polecenie swego pana wykonać prawidłowo, a największą przyjemność sprawia obserwacja w jaki sposób patrzy na swego przewodnika, aby przekonać się o jego zadowoleniu. Entlebucher jest na najlepszej drodze do uznania go w wielu kręgach jako pierwszorzędnego psa obronnego i towarzyszącego.
Entlebucher jest psem czujnym, inteligentnym, wytrzymałym i przyzwyczajonym do samodzielnej pracy. Dobrze znosi warunki miejskie, jednak potrzebuje dziennie dużo ruchu. Nie ma problemów w kontaktach z dziećmi, ale jest nieufny w stosunku do obcych

http://www.dogworld.blog.interia.pl/

praktycznie we wszytkich opisach rasy jest , że Entlebucher ma instynkt obronny więc chyba coś w tym jest
Pozdrawiam

[Olcia]

francc, te "wszystkie" opisy rasy są kopiowane jedne przez drugich, zaciągnięte nie wiadomo skąd, a blog, który cytujesz jest naprawdę mało wiarygodnym źródłem, bo jego autor prawdopodobnie nigdy nawet nie widział entla na oczy.
Jeżeli szukasz informacji o rasie, to szukaj na stronach hodowli i tych prowadzonych przez właścicieli entli, czy to w Polsce, czy za granicą.
No i jak bardzo się uprzesz, to oczywiście zdasz z psem egzamin IPO, ale entlebucher jest przede wszystkim psem pastersko-stróżującym, a nie obronnym.

[francc]

wiem wiem :)
przeglądałem strony hodowli i na wielu jest wzmianaka o instynkcie obronnym
wiem że to nie jest rasa typowo obronna jak np rottweiler ale skoro wszędzie piszą że instynkt obronny ma to coś w tym musi być dlatego pytałem o to na forum włascicieli , hodowóców którzy zyją z tymi pieskami na codzień :)
nie chce z żadnego psa robić psa obronnego itd poprostu pytam z ciekawości

[Bobik]

Tak, Internet w dużej mierze opiera się na technice copy/paste, więc czasem powiela się i banialuki.

[AniaRe]

Nieco off-topic: muszę przyznać, że z przerażeniem czytam, jak jest interpretowana przez niektórych hodowców i właścicieli wpisana do wzorca "nieufność w stosunku do obcych" i jakie zachowania apków i entli poprzez taką właśnie interpretacje są akceptowane. Nieufny i stróżujący - ma się nie garnąć do ludzi, nie musi lubic dotyku obcych, ma zaznaczać obcych na terenie, może zaznaczać nowe zjawiska szczekając.
Ale że nie może iść do miasta? Mijanie ludzi jest problemem? Dotykanie przez sędziego? przy swoim człowieku? Szczekanie na wpuszczonych gości przez 6 godzin? Dla mnie nie do wyobrażenia. I takie zachowanie ma akceptacje-bo typowe dla rasy? Jak tu napisała Salva to są problemy, które należy rozwiązywać a nie zasłaniać się nieufnościa z wzorca. Taka interpretacja "nieufności" niewyobrażalnie szkodzi rasie.

I zaznaczam- miałam rasy nieufne i stróżujące...


Komentarz moderatora (Olcia)
Post stanowi ciąg dalszy dyskusji z innego wątku: viewtopic.php?p=365299#p365299

[Olcia]

Dopuszczam szczekanie na listonosza stojącego w drzwiach albo nową osobę, którą zapraszam do domu przez kilka minut. Dziękuję za sygnalizowanie zagrożenia, ale to ja mam dbać o bezpieczeństwo i przejąć pałeczkę. Negra jednak pilnuje nowej osoby, jest czujna, ale spokojna. Po prostu obserwuje. Nie ma mowy o szczekaniu przez 6 godzin.
Co do mijania - nie mamy problemu w tłumie, ale zdarza się, że w sytuacjach jeden na jeden ktoś zostanie oszczekany. To jest problem i uważam, że choć może wynikać z charakteru rasy, to nie można go całkiem lekceważyć.

[Olcia]

Obrazek został zmniejszony.
Zapraszam: viewtopic.php?p=365314#p365314

[salva]

Mariola, jeżeli chcesz wiedzieć, czy Twój pies jest zdrowy, konieczne są wyniki badań obojga rodziców!
Wyniki jednego z nich nie dają Ci żadnej wiedzy odnośnie stanu zdrowia szczeniaka.

W Porażyniance powinni byli Cię o tym poinformować i pokazać wyniki badań! To podstawa!

PRA to postępujący zanik siatkówki, chorobę można wykryć badaniem okulistycznym psów powyżej 12-tego miesiąca życia, ale najlepiej przeprowadzić je w wieku 18 miesięcy, bądź wykonaniem testu DNA w każdym wieku(to widza książkowa). Polecam Ci artykuł http://www.optigen.com/opt9_test_pra_entle.html
Sytuacja, którą opisujesz we mnie wzbudziłaby spory niepokój i z pewnością udałabym się z psiakiem do okulisty. Najlepszą opinią w Polsce cieszy się dr Jacek Garncarz z Warszawy. Nie wyobrażam sobie, by Salva mnie nie poznała, gdy zmienię garderobę...

[Barbapapa]

Najlepszy aparat do robienia bardzo dokładnych zdjęć dna oka ma Lublin.

[salva]

Uważam, że bardziej istotny od sprzętu jest diagnosta i doświadczony lekarz, ale to moje zdanie...

[Sylwia]

Na gości w domu Miki nie szczeka, może to dziwne, naszych znajomych uwielbia, obcych obserwuje, czasem powarkuje, ale nie szczeka. Natomiast na ulicy nikt nie może się do mnie odezwać, robi się bardzo nieprzyjemny, nie można go uspokoić i dlatego nosi kaganiec, bo ludzie się go boją. Normalnie mijamy ludzi bez problemu, tylko czasem Mikim bardzo intensywnie sie im przygląda i wtedy tez się boją, więc dla ich spokoju w mieście, gdzie nie mogę zejśc z psem na bok z chodnika, ubieram mu kaganiec.

[Ruda]

Jak zawsze śliczności:) A czy koło Negrulca jest Santa? ( dawno jej nie widziałam na Forum, dlatego pytam) Pozdrowienia:)

[Ruda]

Moje Miłe Panie:) Ten wątek jest o hodowli Porażynianka. Chyba trochę odjechał.... Jeśli chodzi o oczy entli poza PRA powinno się badać co roku oczy pod kątem jaskry, katarakty... Mało się o tym mówi, a to też ważna kwestia u tej rasy. We Wrocławiu jest znakomity specjalista, prof. Kiełbowicz.
( I schodzę stąd, bo tracimy sedno wątku, tak, jak już napisałam). Może przenieść to do wątku entlebucher?

[Olcia]

Tak, to Santa :)

PS. Posty z wątku hodowli przeniosłam tu.

[Barbapapa]

Uważam, że bardziej istotny od sprzętu jest diagnosta i doświadczony lekarz, ale to moje zdanie...

I tak i nie. Dla dokumentacji czasem opis i pamięć lekarza jest niewystarczająca. Tu masz możliwość zrobienia zdjęć w czasie i dla porównania postępów lub cofania się objawów choroby. Mając kota z dysplazją siatkówki chodzę na oficjalną kontrolę zawsze do tego samego lekarza i mam nadzieję że na tyle dobrze pamięta on obrazy oka z poprzednich wizyt, że jest w stanie określić ilościową zmianę, gdyby miał zdjęcia byłoby dużo łatwiej. Można też pokusić się o artykuł w specjalistycznej prasie okulistycznej. Gdyby były zdjęcia, czytający mieliby pełny obraz zmian.
A tak na marginesie, to oile są jakieś problemy z oczami zawsze chodzę do dwóch róznych, o dobrej opinii okulistów, aby mieć możliwy pełny i właściwy obraz sytuacji.

[salva]

Zgadzam się i nie mam w tej kwestii nic do dodania, poza życzeniem zdrowia dla kociaka
Pozdrawiam serdecznie.