brzydka sierść :-(

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Busola » 2008-04-24, 22:40

anulka, spróbuj ten kerabol
poniżej link do info
http://www.krakvet.pl/kerabol-50ml-p-1545.html

jak` sie zdecydujesz to daj znać, u mni sie marnuje :-)
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez anula » 2008-04-25, 07:20

Alicja chętnie, tylko że nie wybieram się w Wasze okolice. Chyba że pocztą, a ja Wam oddam koszty przesyłki.
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Anna Rozalska » 2008-04-25, 09:00

Ja proponuję sprawdzony preparat na odbudowę okrywy włosowej Clauder"s Fellpus 100 ml cena 20,80. Jesli pies je wyłącznie gotowane do dobrze jest do jedzenia podawać 1 łyżkę stołową oleju lnianego lub z winogron.
Avatar użytkownika
Anna Rozalska
 
Posty: 2722
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-10-12, 08:52
Lokalizacja: Warszawa
psy: Lamia Aninbernus TM Inzaghi
Hodowla: Kamień Milowy

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez kabi » 2008-04-25, 10:58

To ktory wkoncu preparat najlepiej kupic ?Biotyne,Kerabol czy Clauder's Fellpus? Afera tez po wiosenno-cieczkowych sprawach wyglada nieciekawie,ale w tydzien juz sie nie zregeneruje;D
Avatar użytkownika
kabi
 
Posty: 1199
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-07-20, 16:14
Lokalizacja: Warszawa
psy: Amor(landseer)

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Kasia » 2008-04-25, 11:09

Dziewczyny uwazajcie z preparatami na siersc - kiedys Kasia Szam pisała o ich wpływie na wątrobę. Nie chcę Was wprowadzac w błąd które soecyfiki są cacy a które be bo nie pamietam - dopytajcie jej zeby potem nie załowac
Kasia
 
Ostrzeżeń: 0

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-04-25, 12:56

AT napisał(a):Ania za półtora miesiąca to Sawci spod włosów nie będzie widać ;-) . Kup jej biotynę jak już tak bardzo musisz pomóc tym jej włosom :mrgreen:



Asia, biotyna baaaaaaaardzo obciąża wątrobę... Niestety :-|
Polecam olej kukurydziany i vit. A i E...
No i galaretkę - wyczytałam, że ma dokładnie takie samo działanie jak u Pań: poprawia włosy i panokcie... Po łapki marsz!!!
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Szam » 2008-04-25, 13:02

U mnie Didi byla/ jest lysa wiec postanowilam jej podac Lavete Super, skonczylo sie biegunka i wymiotami, niestety ruszylo jej watrobe jak okreslil nasz wet.
Dostawala troche Biotyny Mikity w tabletkach, ale 1/4 dawki, troche pomoglo...
Trzeba uwazac niestety z tymi preparatami na wlos.
Na wlos u nas fajnie wplywa karma z jagniecina :)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-04-25, 14:56

Co do karm u nas fantastycznie rybki wplywaja... no i sie karmimy ProPlanem łososiowym... :-) Prosto do dzióbka :-D
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez AT » 2008-04-25, 19:04

Ojej! nie wiedziałam, że biotyna obarcza wątrobę - tyle ludzi ją psom daje, od dziś będę ich oświecać ;-)
Ja Mufolągowi specyfików na sierść nie daję bo dla mnie i tak jest najpiękniejsza nawet jak wylinieje :mrgreen: ;-) Jagnięcina w karmie na pewno dobrze wpływa na sierść (Mufka przez jakiś czas jadła i błyszczała się że ho!a pies mojej Bratowej je non stop jagnięce karmy i włosy ma naprawdę piękne) no i rybki pewnie też bo te mufoląg dostaje w karmie i w naturze (duszone) i sierść ma zazwyczaj w miarę ładną (nie licząc 2,3 tygodni po kompletnym wylinieniu)
A tak szczerze mówiąc to myślę, że za 3, 4 tygodnie Anulowa Sawcia będzie już ładnie ,,odrośnięta" bez żadnych specyfików i zabiegów bo ten pies ma niesamowite futerko ;-) :mrgreen:
Avatar użytkownika
AT
 
Posty: 3552
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-25, 01:04
psy: Mufka (*)

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez anula » 2008-04-25, 21:06

Dzięki :oops:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Busola » 2008-04-25, 22:27

U ludzi podobno jest bezpieczna, nie wiem jaku zwierzakow.
...ale może tylko nadmiar tej witaminy w organizmie psa jest ciężki dla wątroby?
Nie pamiętam dokładnie co w ulotce kerabolu napisali (już go Ani wysłałam), ale poza biotyną i cynkiem są tam inne składniki poprawiające kondycję włosa m.in siemie lniane
Wszystko zależy od stężenia.
Busola
 
Ostrzeżeń: 0

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Vel_Pan_Rekin » 2008-04-26, 13:23

Ala, właśnie dla ludzi zależy w jakiej formie jest podawana, bo też obciąża...
Avatar użytkownika
Vel_Pan_Rekin
 
Posty: 1763
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-26, 06:34
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez olunia » 2008-05-12, 22:04

ja mam znowu problem że Bosfer ma ciągle puch jest lśniący, włosy mu nie wypadają, kręcenie się skończyło po linieniu jesienią znowu pojawił sie puch a na wiosnę jeszcze nic nie wypada czy to normalne ?????
Avatar użytkownika
olunia
 
Posty: 692
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-24, 13:40
Lokalizacja: Rydułtowy

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez anula » 2008-05-22, 15:23

Sawa wypiła taki specyfik nazwyający się Omegan (mieszanka tranu i jakiegoś oleju-opakowanie wyrzuciłam i nie pamiętam), a teraz do karmy dodaję jej olej lniany. Do spodziewnych efektów jeszcze daleko, ale zauważyłam, że pod słońce sierść na grzbiecie ma rudawy odcień, to co to znaczy? Czy w okresie linienia wiosenno-cieczkowego wasze sunie też tak mają? Acha ile tego oleju dziennie?
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Betty i Bax » 2008-05-23, 09:15

Aniu, ja Baksiowi dodaję po 1 łyżce dziennie do jednego z posiłków + dodaję do każdego (no chyba że jest to karma, to nie) odrobinę kleiku zrobionego z siemienia lnianego - sierść ma ładną błyszczącą i sprężystą, choć jeszcze krótką, ale powoli zaczyna się robić z niego zarośnięty bernuś :mrgreen:
Avatar użytkownika
Betty i Bax
 
Posty: 901
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-02-26, 14:21
Lokalizacja: Kraków
psy: Bax[*], Eddi[*], Kortez

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Arachne » 2008-05-31, 18:09

A Gammolen ktoś stosował? Jakie wrażenia? Chce zacząć coś stosować bo Dulcia po okresie bezdomności miała reakcję alergiczną na grzbiecie (nadwrażliwośc na dotyk, swędzenie, przeżedzenie sierści i odbarwienie na rudo) i do tej pory zostały jej lekkie przebarwienia. A może ktoś zna jakiś inny, dobry sposób na to?
Avatar użytkownika
Arachne
 
Posty: 95
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-01-06, 12:49
Lokalizacja: Warszawa
psy: Już bez psa, ale ze wspaniałymi wspomnieniami...

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez anula » 2008-05-31, 22:00

My jesteśmy po 1 opakowaniu Omeganu, (dość drogo wychodzi - na berna 4 łyżki dziennie, tran pewnie taniej). Kerabolu moja Sawa nie lubi, ale od dwóch tygodni dolewam do kulek 2 łyżki oleju lnianego. Na efekty trzeba poczekać. Sawa jeszcze nie skończyła linieć i wciąż czekamy na cieczkę, więc ładniejszej sierści zacznę wypatrywać od lipca. :roll:
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Olga » 2008-06-01, 17:55

A probowaliscie raz w tygodniu podac zoltko? Jarvis nie miewal problemow z sierscia, ale taka dieta wzbogacona o zoltko przez miesiac badz dwa, powodowala, ze mial jeszcze bardziej lsniaca i mocna siersc.
Avatar użytkownika
Olga
 
Posty: 431
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 15:39
Lokalizacja: Londyn

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez anula » 2008-06-01, 19:46

Olga surowe czy gotowane?
Avatar użytkownika
anula
 
Posty: 7352
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-09, 17:46
Lokalizacja: Toruń
Hodowla: Astrolabium

Re: brzydka sierść :-(

Postprzez Szam » 2008-06-01, 19:56

Zamiast Gammolenu polecam tran z olejem z wiesiolka, lepszy sklad a tanszy :)
Avatar użytkownika
Szam
 
Posty: 3082
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:36
Lokalizacja: Rzeszów / okolice
psy: Jamajka, Lulu, Hummer, Gina & aussiki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do - Preparaty wzmacniające, przeciwkleszczowe itp

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość