Strona 1 z 1

psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 11:44
przez Busola
Nie wiedziałam gdzie to wstawić...
Nurtują mnie te psie wąsy zwłaszcza że słyszałam jak i zaobserwowałam na wystawach że wiele psów ma wąsy poprzycinane :shock: Podobno kufa wygląda wtedy na bardziej krótką a jak wiadomo zbyt smukła nie jest pożądana. :roll:

Jako dziecko mówiono mi zawsze że psie wasy pozwalają psu w razie zgubienia się wrócić do domu. Zdaje sie być coś na rzeczy - Dalmiska ma długaśne wąsy, świetne do łaskotek :lol: i ma bardzo czuły węch - na spacerach 80% czasu spędza z nosem przy ziemii.

chciałam zapytac jak to naprawdę z tymi wąsami jest? Czy psu są niezbędne? Czy Ci którzy przycinają wąsy swoim psom robią im krzywdę? Czy każdy pies ma inną ilośc i długośc wąsów? (chodzi mi głównie o berny)

Dalmisce za żadne skarby wąsów nie zabiorę 8-)

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 11:55
przez Hekate
z tego co wiem, wąsy czyli wibrysy są jak pałeczki czuciowe, coś jak drogowskaz by nie obijał głowy

Stanley Coren "Tajemnice Psiego Umysłu" str 97
"Psy wyposażone są w jeden rodzaj receptorów dotykowych, których nie da się nawet porównać z tymi, w jakie natura wyposażyła ludzi. Są to rosnące na pysku wyspecjalizowane włosy, nazwane wibrysami. Popularnie zwane wąsami nie mają nic wspólnego z tą pozbawioną czucia ozdobą męskiej twarzy. U kotów nazywa sie je czujkami i to własnie zdaje się być majlepsza dla nich nazwa, są to bowiem w istocie nader wymyślne narzędzia pozwalające psom wyczuwać właściwą drogę przez świat. Różnią się znacznie od wszystkich innych włosów porastających ciało psa. Są twardsze i sztywniejsze, a także znacznie głębiej osadzone w skórze. U podstawy każdego wibrysa znajduje się znacznie więcej receptorów czuciowych niż przy innych włosach. Każdy wibrys jest dłuższy i mniej giętki od każdego innego rodzaju włosa, toteż jest doskonalszą, bardziej sprawną dźwignią wzmacniającą doskonale najdrobniejsze nawet dotknięcie."
Ala jeśli chcesz więcej to prześlij mi maila na PW to ci wyślę skan tych paru str o wibrysach ;-)

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 11:58
przez P.P.

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 12:01
przez Anirysova
Nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby psom wąsy przycinać :roll:

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 12:05
przez Zuzanda
Jeśli chodzi o koty to rzeczywiście wibrysy spełniaja taką role .
Co do psów to bym tak do końca nie była pewna ,na pewno koty są bardziej samodzielne ,niezależne i żyjące swobodnie .Pies jest uzależniony od człowieka o wiele bardziej
Co do wąsów to u mnie np .same psy sobie przycinaja wąsiki w zabawie .
Są rasy np .pudle ,amstaf ,którym wszyściutko sie goli do łysego wąsy, brwi i wszelakie włoski wystające np z brodawek i jakoś żyją i to dobrze.

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 14:43
przez Drixon
boszzz.... to jakby ludziom palce obciąć :-?
nigdy by mi przez głowę nie przeleciało żeby obcinać wibryski :roll:

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 15:45
przez Alice
Nie wiem jak u psów, ale na pewno przycinanie wąsów u koni wpływa bardzo źle na percepcję, ale zdarza się przycinanie na pokazy i też żyją.

Tu znaleziony w necie artykuł:
http://twojezwierzaki.org/artykul/40/ja ... a-i-czuja/
"Szczególną rolę odgrywają włosy czuciowe, czyli wąsy umiejscowione nad oczami i pod dolną wargą. W ciemności umożliwiają one psu omijanie przedmiotów, a także określenie ich kształtu i faktury. Dlatego strzygąc psa nigdy nie należy przycinać mu wąsów."

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 19:39
przez Cefreud
mój pudel miał zostawiane wasy.Potem zmienił się wzorzec strzyżenia i wasy zniknęly.Nie zauważyłam róznicy w zachowaniu psa :roll: Walle ma wąsy i genialny węch.Freud ma wąsy i ....potrafi nie zauważyć kawałka szynki,która spadła mu koło łap :lol:

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 21:12
przez Leszczyna
AniRysTeam napisał(a):Nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby psom wąsy przycinać :roll:

Mi też :-?

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 21:14
przez meggy
Zuzanda napisał(a):Jeśli chodzi o koty to rzeczywiście wibrysy spełniaja taką role .
Co do psów to bym tak do końca nie była pewna ,na pewno koty są bardziej samodzielne ,niezależne i żyjące swobodnie .Pies jest uzależniony od człowieka o wiele bardziej
Co do wąsów to u mnie np .same psy sobie przycinaja wąsiki w zabawie .
Są rasy np .pudle ,amstaf ,którym wszyściutko sie goli do łysego wąsy, brwi i wszelakie włoski wystające np z brodawek i jakoś żyją i to dobrze.

popieram w 100% :mrgreen:

Re: psie wąsy

PostNapisane: 2010-11-21, 22:05
przez Drixon
Zuzanda napisał(a):Co do wąsów to u mnie np .same psy sobie przycinaja wąsiki w zabawie .
w zabawie chyba nie do zera wygryzają sobie te wąsy :roll:
bez przesady żeby 'urodę' kosztem wibrysów poprawiać ... jak dla mnie okaleczanie
a tutaj jeszcze trochę o wibrysach ...
i nie tylko jako 'dotyk' służą ;-) - cytuję :
'Ucinanie wibrysów to dla psa źródło tak niewygody, jak wielkiego stresu, ponadto zmniejsza zdolność precyzyjnego postrzegania przez nie najbliższego otoczenia'
z artykułu na onecie