Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

a jakie macie doświadczenie z automatycznymi odkurzaczami? Chcieliśmy sobie sprawic irobot scooba, ale niewiem czy sie nie "zajedzie" przy naszym sierściuchu

To urządzenie ma wyjątkowo mały zbiorniczek na śmieci,fakt, że mocno je zbija ale jak dla mnie tam gdzie psy tam się nie nadaje.Miałam w domu pokaz i szału nie było

Guard napisał(a):My mamy i polecamy Dyson animal pro DC23.
Jest to pierwszy odkurzacz, który potrafi skutecznie wyczyścić wszelkie dywany, chodniki.
Wcześniej kupowane wytrzymywały max dwa lata, a i tak nie czyściły dobrze.

potwierdzam :)
jeszcze nigdy moja wycieraczka nie była tak czysta
jedynie w dniu zakupu

Busola napisał(a):

Guard napisał(a):My mamy i polecamy Dyson animal pro DC23.
Jest to pierwszy odkurzacz, który potrafi skutecznie wyczyścić wszelkie dywany, chodniki.
Wcześniej kupowane wytrzymywały max dwa lata, a i tak nie czyściły dobrze.

potwierdzam :)
jeszcze nigdy moja wycieraczka nie była tak czysta
jedynie w dniu zakupu

ja także potwierdzam,mam go od roku i jestem bardzo zadowolona,jedyny problem to ten, że nie odkurza sam

Na ogarkowie przeczytałam, ze ktoś zachwalał "Kaśkę" - mechaniczny odkurzacz, dawniej bardzo popularny. No to sobie taki kupiłam - bo Grzesiek "ma alergię" na wycie odkurzacza a mnie się to tez udzieliło, tym bardziej że używaliśmy wyjca codziennie. No i dziś przyszła paczka. Otworzyłam, użyłam i... szczena mi opadła. Czyści lepiej i szybciej niz odkurzacz na prąd. Nie zużywa prądu, papierowych worków, nie wyje, czyści idealnie. Jedyna wada - zanim odkurzyłam cały dywan to cztery razy opróżniałam zbiorniki z kłaków bo inaczej wywlekały się z powrotem na dywan. Ale to akurat żaden kłopot. Oprócz kłaków wciąga śmieci i piasek. i kosztuje 59 zł (59 razem z wysyłką)

Aniu , ja też codziennie używam Kaśki:)Raz-dwa razy w tygodniu biorę odkurzacz , ale to tylko dlatego żeby sierść z drewnianej podłogi pozbierać.

Odkurzacz to ja będę tera używać tylko tam gdzie miotła i Kaśka nie sięgną

my mamy samsunga, cichutki i ma moc ale zaznaczam ze nie mamy w domu dywanow tylko dwa chodniczki pracuje juz prawie 4 lata bez zaklocen ma podwojny sysyem filtrow i na wyposazeniu specjalny worek wielokrotnego uzytku, oczywiscie mozna tez kupowac jednorazowki..
http://www.samsung.com/pl/consumer/home ... returnurl=

pozdr

A ja po zabiciu 3 Zelmerow, dostalam od meza karchera ;D:D i dom i podworze odkurze :D niestety jest wielki ale zbiera tez wode.

Za "Kasią" niestety nie przepadam, ale faktycznie jest dość szybka i cicha. Sama niestety mam w domu za dużo min. piachu by móc z niej korzystać, a ponieważ normalny domowy odkurzacz też niekoniecznie się sprawdzał (pomijając wycie, to połowa kłaków zostawała) przez przypadek rodzice przynieśli z pracy odkurzacz przemysłowy, nie dość, ze nie wyje (więc Maja nie ucieka na sam widok wyciągania paskudnej machiny), to jest łatwiej się wszędzie dostać, bez przepinania do kolejnych gniazdek i nie ma najmniejszego problemu z posprzątaniem piachu, włosów i wszystkiego innego.

milla716 napisał(a):przez przypadek rodzice przynieśli z pracy odkurzacz przemysłowy, nie dość, ze nie wyje (więc Maja nie ucieka na sam widok wyciągania paskudnej machiny), to jest łatwiej się wszędzie dostać, bez przepinania do kolejnych gniazdek i nie ma najmniejszego problemu z posprzątaniem piachu, włosów i wszystkiego innego.

a cóż to za odkurzacz? marka, albo nazwa jakaś ? zaciekawił mnie ten produkt

sama mam w domu 3 a właściwie 4 odkurzacze. Jakąś nowość z samsunga, bezworkowy co sobie bardzo chwalę (podobno alternatywa dla Dysona, bo też nie zmniejsza mocy wraz z zapełnianiem pojemnika na śmieci)
Jeden piorący i odkurzający na mokro Thomson, ale wielki jest i głośny więc mało go używam, i jeden bezprzewodowy z Elektrolux'a, z tego zdecydowanie najczęściej korzystam, zajmuje mało miejsca i stoi zawsze pod ręką. A czwarty to dziadek zelmer, ale już na emeryturze

To sa np. odkurzacze przemyslowe
http://www.karcher.pl/pl/Produkty/Dla_d ... rsalne.htm

tak wiem, mieliśmy podobny jeszcze za czasów budowy, ale był tak przeraźliwie głośny i ciężki, także na dłuższą metę bym go nie zniosła, a milla pisze że nie wyje przeraźliwie, i że nie trzeba go przepinać co chwilę do innych gniazdek - z powodu kabla? czy może bezprzewodowy? No i wielkość? u mnie 3 piętra do odkurzenia więc nie może być zbyt cięzki

u nas był jeden z tańszych, bo przy jego zamierzonej pracy miał szybko ulec destrukcji, kupiliśmy MacAllistera z Castoramy i sprawdza się juz prawie pół roku (http://www.macallister.pl/ -> produkty -> odkurzacze)
u nas buczy, ale na szczęście dość cicho, mamy dwa piętra i na jednym podpięciu mogę odkurzyć, bo ma długi i kabel i tą rurę.

oki dzięki

Odkopuję temat z czeluści, bo od wczoraj mamy w domu Nowego Przyjaciela - Zelmer Syrius 1.600.3 HQ - i jestem nim zachwycona.
Ja sama przyzwyczaiłam się już, że ostra sierść entlebuchera wbija się wszędzie (czasem i w skórę), a jako "psiara" nie widzę problemu w dodatkowej warstwie czarnego dywanu na dywanie właściwym - taki urok posiadania psa. Ale ponieważ spodziewamy sie dziecka, które sporo czasu będzie spędzać na podłodze (na macie, w leżaczku, pełzając, raczkując), uznałam, że sytuacja musi się zmienić.
Szukaliśmy czegoś, co poradzi sobie z powbijaną sierścią, będzie ciche i nie oskubie nas ze wszystkich oszczędności. Wspomniany model te warunki spełnia, a raczej jego wyposażenie - elektroszczotka. Chwała temu, kto wynalazł ten fenomenalny dodatek!
Wczoraj, po pierwszym uruchomieniu i kilku ruchach po dywanie z niedowierzaniem rozgarnialiśmy gęste sploty w poszukiwaniu sierści. Elektroszczotka nie tylko wyzbierała sierść psa, ale również moje długie włosy i wszelkie nitki, z którymi zwykła szczotko-ssawka sobie nie radziła. Przy tym nie trzeba było ustawiać mocy ssania na maksimum. Dodatkowo włosie dywanu zostało ładnie uniesione i z przyjemnością zrobiliśmy sobie spacer boso po dywanie ciesząc się jego puszystością.
Po odkurzeniu całości dywan wyglądał jak nowy - puszysty, jaśniejszy i bez sierści.

A co do hałasu - praca elektroszczotki jest głośniejsza niż praca samego odkurzacza (bo ma własny silniczek). Przy użyciu standardowej końcówki urządzenie tylko mruczy i bez obaw można odkurzać w nocy czy przy śpiącym dziecku.

Mielismy takowy, umarł, nie wytrzymał ilości włosa

Będę żyć nadzieją, że jednego psa zdzierży

Polecam Odkurzacz Zelmer Aquawelt 919.0 ST
Wkońcu nie muszę biegać z gąbką. Turboszczotka wciaga super. Jest głośny, ale skuteczny. I smrodki na dywanie po Collinie też dało się mu pochłonąć podczas prania.
Jest taki http://classic.komputronik.pl/product/9 ... _0_ST.html

Rozpadł mi się silnik,firma nie uznała gwarancji
nie polecam