przez Julian » 2010-07-07, 18:21
Mam problem z sierścią u naszego Julka.
Julian ma bardzo grubą warstwę podszerstka,linienie u niego jest słabe,dopiero wyczesywanie regularne raz w tygodniu daje efekt dwóch reklamówek podszerstka i włosów.
Jak przychodzi lato nasz pies kąpie się w jeziorach lub rzekach. Efekt zawsze jest ten sam-zaczyna brzydko pachnieć . Z tytuły stałego przebywania w domu ,robi się to uciążliwe dla domowników.
Po każdej kąpieli psa ,po powrocie do domu jest spłukiwany na nowo wodą i staram się wytrzeć go sucha ,ale to jest niemożliwe w 100%. Efektem końcowym są zbite ,kluski z podszerstka ,które trzeba powoli ,po pasemku rozczesywać i one dają taki zapach.Zeszłego lata oddałam go w takim stanie do gromera,wrócił piękny i pachnący ,ale starczyło to na dwie kąpiele w jeziorze i od nowa zbitki i zapach .
Wypadałoby nie pozwalać mu pływać,a szkoda mi go, bo jest bardzo gorąco i ma z tego ogromną frajdę.
Jak sobie z tym poradzić,nic strasznego,ale dokuczliwe?