ja dziś zgłupiałam, czytając wątej na Dogo na ten temat umieszczono taki cytat z
http://pies.onet.pl/3353,14,20,pielegna ... l?drukuj=1"Skoro już jesteśmy przy psich łapach, to oprócz pazurów, należy dbać także o opuszki palców, zwłaszcza zimą. Te dość wrażliwe części łapy zimą dość łatwo ulegają obrażeniom - pęknięciom czy skaleczeniom. Sprzyja temu, mimowolnie rzecz jasna, postępowanie właścicieli psów, którzy w trosce o łapy swego pupila smarują je tłustym kremem, linomagiem czy wazeliną. Wprawdzie te środki doskonale zabezpieczają łapy przed tworzeniem się śniegowych kulek narastających wokół włosów między opuszkami, ale traktowane kremem opuszki miękną i znacznie łatwiej o ich skaleczenie czy przecięcie, choćby kawałkiem lodu. (...) jeśli już koniecznie chcemy zapewnić swemu pupilowi komfort chodzenia, to spryskajmy mu łapy specjalnym zimowym sprayem ochronnym, stworzonym na bazie wosku, do kupienia w sklepach zoologicznych"