Połykanie suchej karmy

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

Połykanie suchej karmy

Postprzez biedronka505 » 2011-02-23, 09:29

Witam! Ostatnio zauważyłam, że Bella zamiast gryźć suchą karmę połyka ją w całości, zwłaszcza gdy ma ją pomieszaną z czymś pysznym np. z twarogiem. I później niestety wszystko zwraca. Myślałam, że problem tkwi w wielkości karmy, ponieważ do tej pory podawałam jej jeszcze karmę dla szczeniaków (ma 16 miesięcy), wczoraj zmieniłam jej na karmę dla psów dorosłych, która ma większe "paszteciki" ale problem nie zniknął. Znów dziś wszystko dosłownie wchłonęła bez gryzienia. Na szczęście dziś nie było "zwrotu" :-) Więc chyba problem tkwi w jej łakomstwie, a ja nie bardzo wiem co mam robić. Czy polewać jej tą karmę wodą lub jakimś bulionem czy lepiej nie? Proszę o rady :-)
Ania
Avatar użytkownika
biedronka505
 
Posty: 20
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-01-31, 22:56
Lokalizacja: Racibórz
psy: Bella

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Barbel » 2011-02-23, 09:32

Są specjalne miski dla takich łakomczuchów - z wypustkami w dnie. pies wtedy wolniej je. dla łapczywych koni wymyslono kiedyś polne kamienie do żłobu.
Avatar użytkownika
Barbel
Moderator
 
Posty: 5195
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 17:31
Lokalizacja: Śląsk
psy: Barnaba (*),

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Wydra » 2011-02-23, 09:53

są także kule metalowe które wkłada się do miski z karmą i pies musi wybierać karmę,podobno do 8 razy wydłużają czas jedzenia.Mam taką kulę i spełniała swoją rolę.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez saba&mlis » 2011-02-23, 10:50

Saba je bardzo lapczywie, tez wchlaniala karme bez gryzienia(szczegolnie taka z mniejszymi chrupkami), efekt -skret zoladka i operacja (lapczywe jedzenie moze byc przyczyna skretu zoladka). Od tego czasu Saba je karme namaczona, musi ja jakos pomemlac, wiec robi to dluzej, a i namoczona karma ma czestao 2-3 razy wieksza objetosc wiec pies automatycznie je ja dluzej. Ja sucha karma na ranny posilek namaczam wieczorem i wstawiam do lodowki, przed wyjsciem do pracy namaczam na posilek popoludniowy.
Jesli chodzi o kule do miski, to dla odmiany niektore psy sie przy tym denerwuja, oraz lykaja wiecej powietrza(tez niebezpieczne).
Sa tez karmy z chrupkach o roznej wielkosci, te pies teoretycznie musi grysc, ale Saba i tak polykala.
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Tequila85 » 2011-02-23, 10:52

a wiecie gdzie cos takiego mozna kupic ja pytalam w kilku sklepach i nie slyszeli o tym a jestem bardzo zainteresowana takowym wynalazkiem.
Avatar użytkownika
Tequila85
 
Posty: 45
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-06-08, 20:54
psy: West Bentley Caveat Actor

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez saba&mlis » 2011-02-23, 11:07

Na przyklad tu
http://animalia.pl/produkt,15740,Omega_ ... 5%82a.html
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... ction=prod,
ale przeczytaj moj poprzedni post, ja nie jestem za, ale kazdy pies jest inny i to co jednenemu nie pasuje moze byc dobre dla innego ;-)
Avatar użytkownika
saba&mlis
Moderator Działu
 
Posty: 2939
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-08-15, 10:49
Lokalizacja: okolice W-wy
psy: Buba

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Szer-Ti » 2011-02-23, 12:20

Zdecydowanie polecam podawanie namoczonej karmy. Chrupki, choćby lekko rozmiękczone, powinny być zjadane wolniej. Ja, od lat, każdy posilek z suchej karmy zalewam ciepłą wodą.
Avatar użytkownika
Szer-Ti
 
Posty: 170
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-11-04, 20:42
Lokalizacja: Warszawa
psy: Asti & Brave (DSPP), Gloria (mix)
Hodowla: Koneser

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez anima » 2011-02-24, 22:17

Namaczanie karmy jest jak najbardziej skuteczne, wystarczy to zrobić na 1/2h przed podaniem jedzenia pieskowi.
Generalnie łapczywe jedzenie związane jest też ze stanem emocjonalnym psa. Spróbuj psa maksymalnie wyciszyć przed podaniem jedzenia i do czasu aż nie zacznie jeść spokojnie bądź z psiakiem w pomieszczeniu, w którym je ( usiądź sobie gdzieś z boku ). Wymaga to dużo ćwiczeń, ale przynosi efekty nie tylko jeśli chodzi o jedzenie, szybciej wyciszysz też psa w innych sytuacjach, jeśli będzie to konieczne.
Avatar użytkownika
anima
 
Posty: 192
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-02-12, 16:21
Lokalizacja: Bydgoszcz
psy: Diego From Nest of Stork DSPP (*)

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez iwona_k1 » 2011-02-25, 01:00

A niedosmaczoną też łapczywie je? Namoczona karma to dobry sposób ale może też niedosmaczaj twarożkiem i pasztecikiem-będzie mniej ponętna :-)
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Szilkowa » 2011-02-25, 09:38

Ostatnio mam taki problem z jamnikiem ale do tego stopnia że później ma takie jakby napady duszności :shock: Więc jest karmiony z ręki, pojedynczo i jest ok. No ale jednak to jamnik i nie musi dostawać takiej porcji jedzenia więc zanim Szi i Tia zjedzą to zdążę go nakarmić.
Avatar użytkownika
Szilkowa
 
Posty: 3098
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-04-08, 11:52
Lokalizacja: okolice Gorzowa
psy: Szila-bpp Tia-bc

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez biedronka505 » 2011-02-25, 09:46

Jak dostaje tylko suchą karmę bez dodatków to faktycznie je mniej łapczywie. Ale jak już w misce jest coś pyszniejszego to pożera to w 10 sekund :-D Zaczęłam namaczać karmę i teraz mimo że je łapczywie, ale już przynajmniej nie łyka tak dużych kawałków. Także bardzo dziękuję za porady :-)
Avatar użytkownika
biedronka505
 
Posty: 20
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2011-01-31, 22:56
Lokalizacja: Racibórz
psy: Bella

Re: Połykanie suchej karmy

Postprzez Bobik » 2011-02-25, 10:30

Ciekawe jest to, że producencji suchych karm prześcigają się w opisach, jak to ich kształt i skład krokiecików wspaniale czyści jedzącemu psu zęby, a naprawdę rzadko słychać, aby jedzący pies cokolwiek tam chrupał. U naszego psa też było łykanie karmy w całości, z dużym zacięciem. Za młodu wymiotował podczas jazdy samochodem i można się było przekonać, ile czasu jego żołądek trawi te specjały. Po dobrych kilku godzinach chrupki wyglądały praktycznie tak samo jak przed zjedzeniem.
Bobik
 
Posty: 388
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-01-07, 00:26
Lokalizacja: Okolice Strzelina, Dolny Śląsk
psy: Entlebuchery Cyrus i Urania
Hodowla: Quercus Niger


Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości