Szukam Suczki

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

Szukam Suczki

Postprzez Hawa » 2010-02-07, 06:07

Witam serdecznie,

Szukamy z córką suczki. Może być podchowana. Mamy już psa - małego kundelka i 2 koty. Myślę, że w przypadku starszego pieska te wiadomości mogą mieć znaczenie. :) Szukamy pieska "na kolana' - trochę śmieszne określenie dla DSPP :).

Funkcjonuję na Dogomanii pod tym samym nickiem, co tutaj. Może w ten sposób będę dla niektórych z Państwa mniej anonimowa.
Pozdrawiam
Hawa
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 05:35

Re: Szukam Suczki

Postprzez daria » 2010-02-07, 09:38

Witam serdecznie,chcesz adoptować czu może kupić niewystawowego (niższa cena)
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Szukam Suczki

Postprzez Bożena od Pretora » 2010-02-07, 10:46

Na kolana- to wcale nie śmieszne określenie dla DSPP.Duże szwajcary to psiska wbrew temu jak potężnie wyglądają są jak wielkie pluszaki do głaskania i przytulania :)
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Szukam Suczki

Postprzez elwira » 2010-02-07, 10:56

na kolankach zawsze bardzo chętnie :mrgreen: :mrgreen: Obrazek
elwira
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Szukam Suczki

Postprzez eurydyka » 2010-02-07, 12:41

Z tego co wiem w Czandorii sa teraz szczeniaki. To dobra hodowla ciesząca się nienaganna opinia . Mogę ją z czystym sumieniem polecic
Avatar użytkownika
eurydyka
 
Posty: 200
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-08-15, 12:15
psy: DSPP GALA CZANDORIA, ARONA CZANDORIA

Re: Szukam Suczki

Postprzez Hawa » 2010-02-07, 12:49

Jaki miły odzew. :)

Miałam kiedyś sunię to była mieszanka Rotka z Labkiem. Jak pierwszy raz zobaczyłam ją, to mieściła mi się z ogonkiem na dłoni. Najpierw ja byłam dla niej mamą potem trochę ona dla mnie. Weszła w moje życie jak byłam dzieckiem, odeszła jak byłam już mamą. Fora zawsze siadała na kolankach taki dziubasek malutki. Zrównoważony, kochający, nigdy nikogo nie ugryzł. Tęsknię bardzo do takiego cielska psiego do, którego można się przytulić i poczuć bezpieczeństwo.

Adopcja kojarzy mi się z wzięciem za darmo. To jest możliwe?
Hawa
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 05:35

Re: Szukam Suczki

Postprzez daria » 2010-02-07, 13:02

Dobrze Ci się kojarzy,za darmo :-D tylko bernów jest kilka do adopcji a "dużych"sporadycznie,w zasadzie była jedna Gaja :-D (oby ich wszystkich było jak najmniej)
Avatar użytkownika
daria
 
Posty: 5439
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-16, 10:54
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Cometa Balticanis (Birma)

Re: Szukam Suczki

Postprzez Hawa » 2010-02-07, 13:13

To proszę mnie wpisać na listę oczekujących na sunię DSPP. Bo mi się nie pali. A jak można dwie pieczenie na jednym ogniu (pies-dom, a dom dostaje psa) to fajnie. Poczekam na Dużego jednego stwora produkującego wełnę na swetry w ilościach nie do przerobienia już mam :).

Ja nigdy nie kupowałam zwierzaków, jakoś tak przychodziły. Mamy np kota Maincoona (Azar), którego hodowczyni oddała, bo teoretycznie bił go jakiś reproduktor świeżo sprowadzony z Norwegii, ale na prawdę okazało się przy sterylizowaniu, że jest wnętrem. Wychował go Lutek którego wzięłyśmy z adopcji, rudas przemądry, umył wychował. Teraz Azar wychowuje Metkę wpatrzoną w niego jak w obraz pręguskę.

Piękny wzorzec ma Duży. A jak z jego fafelkami wymagają jakiejś specjalnej troski? Jak z oczami. Może polecicie mi jakąś stronkę o tych psach to nie będę Was zasypywać pytaniami.

Cena DSPP na kolana to...? Są raty :)
Hawa
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 05:35

Re: Szukam Suczki

Postprzez Hawa » 2010-02-07, 21:51

Czy tym pytaniem popełniłam jakiś nietakt? Jeśli tak to przepraszam :)
Hawa
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 05:35

Re: Szukam Suczki

Postprzez iwona_k1 » 2010-02-07, 22:30

Jeżeli zależy Ci na adpocji to trzeba czekać albo obdzwaniać schrony lub buszować w necie.Jest dużo stron adopcyjnych;ale to stosunkowo rzadka jeszcze rasa,więć schronów jeszcze nie kolonizują chyba :-/
Jeżeli zależy Ci na szczeniaku niewystawowym to trzeba popytać w hodowlach :->
Avatar użytkownika
iwona_k1
 
Posty: 4394
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-11-23, 21:27
Lokalizacja: Sosnowiec
psy: Ursa Puchate Kreple,Zorn(*) Agis Petkowskie Wzg

Re: Szukam Suczki

Postprzez Hawa » 2010-02-07, 22:50

Zależy mi na takim piesku więc będę szukać Pozdrawiam :)
Hawa
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2010-02-07, 05:35

Re: Szukam Suczki

Postprzez magat » 2010-02-08, 11:46

wszystko zdarzyc sie może, więc chyba pozostaje czekać , czasami nieoczekiwanie coś sie dzieje w rodzinie i jest problem z nowym psem, któremu trzeba znaleźć nowy dom (takie przypadki już sie zdarzały)
Avatar użytkownika
magat
 
Posty: 698
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-23, 08:53

Re: Szukam Suczki

Postprzez MagdaMR » 2010-02-09, 11:35

Zawsze myślałam, że adopcja to gest uczyniony DLA PSA będącego w potrzebie, a nie dla spełnienia swoich marzeń... Robi się to z potrzeby serca i raczej nie stawia się wtedy warunków co do jego wyglądu, a tym bardziej rasy... Jedynym kryterium jest możliwość zapewnienia odpowiednich warunków dla konkretnego psa.
Natomiast określanie tak precyzyjnych wymagań - rzadka, droga rasa, płeć, wiek - to moim zdaniem raczej czekanie na darmową okazję niż szczera potrzeba serca... :oops:
Skoro się nie pali, to proponowałabym po prostu zacząć zbierać pieniądze i zapisać się na listę oczekujących w którejś z hodowli. ;-)
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Szukam Suczki

Postprzez Kasiulka » 2010-02-09, 11:41

Magda, nie mogę się z Tobą zgodzić i myślę, że to co piszesz może być krzywdzące."Wymagania" niejednokrotnie wynikają z możliwości jakie się posiada, trybu życia jaki się prowadzi i zasobnosci portfela również.
Nie jest tym samym zaadoptowanie wielkiego psa, jak i małego psiurka - ze względu na gabaryty, temperament.Ponadto od okreslonych ras oczekuje się (w dobrym tego słowa znaczeniu) posiadania cech typowych dla rasy - dobrze, jeśli ktoś potrafi określić, że da radę wychować np berna a z ON - kiem juz nie da rady - to świadczyć może o różnicy tych ras a nie braniu psa "na wygląd".
Ja też przygarnęłam psa w wersji mini - bo takie a nie inne miałam możliwości ale również oczekiwania - i nam i psu wyszło to na dobre a nikt nie czuł się oszukany czy "wpuszczony w maliny".
Kasiulka
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Szukam Suczki

Postprzez BASTARD » 2010-02-09, 12:23

Natomiast określanie tak precyzyjnych wymagań - rzadka, droga rasa, płeć, wiek - to moim zdaniem raczej czekanie na darmową okazję niż szczera potrzeba serca...

Tylko że, Hawa nie wspomniała na wstępie że chce adoptowac, czy tez dostac za darmo, to wyszło z propozycji forumków, a to że ma wymagania co do rasy i płci...? (innychy wymagań się nie doczytałam, poza tym że może byc podhowana, ale "może byc" to chyba nie wymaganie) co w tym dziwnego, większośc decydujących się na psa ma jakieś założenia, jedni mają hovawarty inni dspp. ;-) ;-) Dla mnie nic w tym złego
Avatar użytkownika
BASTARD
 
Posty: 601
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 13:44
Lokalizacja: Mikołów
psy: DSPP Baster

Re: Szukam Suczki

Postprzez MagdaMR » 2010-02-09, 12:30

Kasiulka napisał(a):Nie jest tym samym zaadoptowanie wielkiego psa, jak i małego psiurka - ze względu na gabaryty, temperament.Ponadto od okreslonych ras oczekuje się (w dobrym tego słowa znaczeniu) posiadania cech typowych dla rasy - dobrze, jeśli ktoś potrafi określić, że da radę wychować np berna a z ON - kiem juz nie da rady - to świadczyć może o różnicy tych ras a nie braniu psa "na wygląd".

Oczywiście, że tak! Dlatego całkowicie rozumiem, że ktoś może chcieć adoptować szwajcara, a nie hovawarta. Mało tego - uważam to za bardzo rozsądne, bo trzeba mierzyć siły na zamiary. No i nie tylko pies ma się z nami czuć dobrze, lecz i my z nim także. Jednak nie rozumiem, że można chcieć DSSP, ale BPP już nie, bo ma troszkę więcej futra. :oops: I spokojnie czekać na tego wymarzonego "golasa", podczas kiedy tyle "włochaczy'" potrzebuje pilnej pomocy... :-(
Może to i krzywdzące, lecz osobiście uważam, że jeśli się naprawdę psy kocha i chce się im pomagać, to nie nie patrzy sie na takie detale jak długość sierści. :-/

A co do zasobności portfela, to wydatki na wieloletnie utrzymanie wielkiego psa znacznie przewyższają koszt jego zakupu. Zatem skoro z kaską krucho, to może lepiej pomyśleć o czymś mniejszym...? :roll:

P.S. Ja mając przez kilkanaście lat trudnego samca hovawarta, marzyłam o miłej berneńskiej suni, ale na mojej drodze staneła trudna hovawartka, której już nikt nie chciał i groziło jej schronisko. Widać los tak chciał, nie umiałam jej odmówić pomocy, chociaż wiedziałam, że nie bedzie to sielanka... Cóż, może jeszcze kiedyś w przyszłości jakaś bernenka będzie potrzebowała mojej pomocy akurat w momencie, kiedy będę mogła jej ją ofiarować... A może znowu całkiem ktoś inny bedzie w większej potrzebie...? :roll:
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Szukam Suczki

Postprzez Wydra » 2010-02-09, 12:55

MagdaMR 2010-02-09, 11:30
Może to i krzywdzące, lecz osobiście uważam, że jeśli się naprawdę psy kocha i chce się im pomagać, to nie nie patrzy sie na takie detale jak długość sierści.


Ja bardzo kocham bernusie,świata po za nimi nie widzę i całe moje dzisiejsze życie jest im podporządkowane. Jeżeli jednak(oby to się stało jak najpóźniej)odejdą to już nigdy nie będę mogła mieć ponownie bernusia,bo właśnie największym problemem dla mnie jest ich czesanie(poważny uraz kręgosłupa)Czy to znaczy,że nie będę miała dużego trikolora w domu?Nie to jest niemożliwe i dlatego bardzo poważnie będę myślała o Dużych Szwajcarach,właśnie ze względu na długość sierści.Jak widać nieraz długość sierści może być poważnym problemem.
Wydra
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Szukam Suczki

Postprzez MagdaMR » 2010-02-09, 13:10

Roma napisał(a):Ja bardzo kocham bernusie,świata po za nimi nie widzę i całe moje dzisiejsze życie jest im podporządkowane. Jeżeli jednak(oby to się stało jak najpóźniej)odejdą to już nigdy nie będę mogła mieć ponownie bernusia,bo właśnie największym problemem dla mnie jest ich czesanie(poważny uraz kręgosłupa)

Wiesz, jakoś nie specjalnie Ci wierzę... ;-) Jak człowiek musi (bo np. jest uzalezniony), to ze wszystkim sobie poradzi. :mrgreen:

P.S. Ja też twierdziłam, że już nigdy nie będę miała hovawarta, bo nie mam odpowiednich predyspozycji psychicznych do posiadania tej rasy. ;-)
Avatar użytkownika
MagdaMR
 
Posty: 420
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-05-10, 16:26
Lokalizacja: Izabelin k. Warszawy
psy: hovawarty Alfred[*] i Era, OB Belga, mix Gawrosz

Re: Szukam Suczki

Postprzez Anirysova » 2010-02-09, 13:24

Roma napisał(a): Jeżeli jednak(oby to się stało jak najpóźniej)odejdą to już nigdy nie będę mogła mieć ponownie bernusia,bo właśnie największym problemem dla mnie jest ich czesanie(poważny uraz kręgosłupa)Czy to znaczy,że nie będę miała dużego trikolora w domu?Nie to jest niemożliwe i dlatego bardzo poważnie będę myślała o Dużych Szwajcarach,właśnie ze względu na długość sierści.Jak widać nieraz długość sierści może być poważnym problemem.


Roma, można kupić specjalny stolik do czesania bernusiów, nauczyć je wchodzić na niego i już czeszemy na stojąco, albo nawet na siedząco (wysoki stołek) i nie męczyć się ;-) :-)
Avatar użytkownika
Anirysova
Moderator
 
Posty: 5202
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 21:23
Lokalizacja: śląskie
psy: Monia, Wiki, Banu, Sisi i Duma
Hodowla: Anirys Team FCI

Re: Szukam Suczki

Postprzez BASTARD » 2010-02-09, 13:44

Magda - nie obraź się, ale chyba troche przesadzasz
Nikt nie pisał o długości sierści jako o decydującym kryterium, jak o kilku innych sprawach,które chyba sama dopowiadasz. Ale z jednej strony Ci się nie dziwie, znając tyle złych histori, mając bagaż doświadczeń można wątpic w ludzi.
Ja też na początku chciałam berneńczyka, ale już po wstępnej analizie, dowiedziałam się że to dośc chorowita rasa i to mnie przeraziło (3m-ce wczesniej umarła moja sunia), wybór z tego właśnie powodu padł na dspp. Nie wiedziałam jeszcze wtedy co to rodowód, jakie znaczenie ma pochodzenie i dobre skojarzenia rodziców.
Teraz jak tylko uda mi się przekonac mojego chłopa, chciałabym sunie jamniczka. napewno zaloguje się wówczas na jamnikowe forum i zgłoszę chęc adopcji. Nie chciałabym szorstkowłosej bo wiem że mają trudne charakterki, ale nie twierdze że jakby była jakaś bida to bym jej nie wzieła. Ale generalne założenie to jamnikowata sunia (powody pozostawie dla siebie)
Ale zastanów się, gdybym nie była uświadomiona w kwesti r=r, a po moim zalogowaniu się, ktoś kto mnie nie zna i nic nie może o mnie powiedziec, wystawił by mi taką opinie, a względy finansowe miałyby dla mnie duże znaczenie pewnie trafiłabym do pseudo...
Ty też piszesz że chciałabyś berneńczyka, ale przecież jest tyle ras, już nie wspominając o schroniskach, bo rasowy czy w typie ma napewno większe szanse niż kundelki ze schroniska.
Ktoś mógłby napisac dlaczego musisz miec rasowowego psa, czy w typie ?? Jak tyle biduli nie przypominających żadnej rasy w schronach ?
Hawa napisała że chce dspp, po info o możliwości adopcji wyraziła taką chęc. Czy to źle? nie wiadomo czy gdyby trafił się pies a nie suka dspp, nie adoptowałaby go. Nie wiadomo też czy w ogóle adoptuje, bo moze do tego czasu kupi... Nie powinniśmy z góry zakładac złych intencji, możemy jedynie przekonywac żeby Hawa zastanowiła się nad adopcją berneńczyka.
Avatar użytkownika
BASTARD
 
Posty: 601
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 13:44
Lokalizacja: Mikołów
psy: DSPP Baster

Następna strona

Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości