Jaki jest DSPP? Pytania i odpowiedzi.

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Kisses » 2009-01-05, 22:24

Guard lub ktos inny, może mi pomoże ;-)
(Doradzono mi berneńczyka, ale gdy zobaczyłam DSPP, to się zakochałam :mrgreen: )
Które cechy charakteru różnią, a które sa takie same u DSPP i Berneńczyka?
Kisses
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez magat » 2009-01-05, 23:26

lola122 napisał(a):A czy Szwajcara można żywić kluchami i mięsem? Bo mam mopsa, którego żywię właśnie tak, i shar peia też tak żywiłam, i nieźle się trzymały, ale nie wiem jak z takimi większymi rasami bo nigdy nie miałam, tylko jak byłam zupełnie malutka. :-)


Mój Szwajcar ma taki apetyt , że faktycznie musiałabym poświęcić zbyt dużo czsu na gary (bo to musiałyby być gary) i je jeszcze gdzieś przechowywac (karmię Orijenem i Brit care biały ser maślanka). Chyba wolę popatrzeć jak się cieszy, ze jest na spacerze. Co do pytań o spacery -chodzimy ze sforą (beagle, haski , malamuty, labradory ) i musze przyznać , ze Szwajcary nie tylko mój w lesie są z całej tej sfory najgrzeczniejsze. Ale moze to "obiektywna" stronniczość :mrgreen:
Avatar użytkownika
magat
 
Posty: 698
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-06-23, 08:53

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Guard » 2009-01-06, 07:56

Kisses napisał(a):Guard lub ktos inny, może mi pomoże ;-)
(Doradzono mi berneńczyka, ale gdy zobaczyłam DSPP, to się zakochałam :mrgreen: )
Które cechy charakteru różnią, a które sa takie same u DSPP i Berneńczyka?

Mogę się wypowiadać na temat dużego szwajcara, ale niestety nigdy nie obcowałam z berneńczykiem. Trudno mi podać różnice między tymi dwoma rasami, bo nie mam porównania. Z opowieści właścicieli wynika, że usposobienie mają podobne, pasterski sposób zachowania też. Osobiście wydaje mi się , że duże są trochę bardzie "bojowe" w stosunku do obcych, a berneńczyki bardziej strachliwe. Oczywiście ta bojowość objawia się tylko szczekaniem i pilnowaniem takiego "gościa" absolutne zero agresji!! Jednak myślę, że dużo zależy od indywidualnego charakteru pieska. Na 100% mają wiele wspólnego te dwie rasy. Ja pokochałam duże, ale gdybym miała berneńczyka, to byłabym w nim zakochana tak samo jak w moich (obecnie już 3 suniach).
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Kisses » 2009-01-06, 23:23

Dzięki ;) Wydaje mi się, ze zostane przy berneńczyku ;-)
Kisses
 
Ostrzeżeń: 0

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez kerovyn » 2009-02-24, 16:05

Magat - coś w tym jest. Moja Ester tez biega z różnymi psami i wszyscy się zachwycają, że taka grzeczna - a na zadnych szkoleniach nie była, tyle co sama ja uczę. A berneńczyka znamy jednego - w zasadzie to pierwszy towarzysz Eski na spacerach - dwuletni chyba Rino. Rozmawiałam z właścicielami i w sumie to obie rasy sa podobne. A Rino jest przy tym tak piękny, tak przyjacielski, ze gdybym miała wybierać tez bym się zastanawiała. Aczkolwiek szwajcary maja jedna niewątpliwą przewagę: po spacerze w deszczowy dzień łatwiej i szybciej się je czyści z błota co dla mnie ma znaczenie gdyz spaceruje przed pracą a pies zostaje w domu i spi na naszym łóżku
kerovyn
 
Ostrzeżeń: 0

DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Natasza » 2009-03-02, 16:33

Witajcie :-)
Chciałam zapytać Was - właścicieli i codziennych towarzyszy dużych szwajcarów o charakter tych psów, a w szczególności ich rolę jako stróża i obrońcy. Na ile DSPP jest skutecznym stróżem? W jakich okolicznościach? W jakim otoczeniu? Czy decydując się na kupno DSPP mogę liczyć na to, że poza cudownym towarzyszem, przyjacielem i domownikiem, będzie pełnił rolę stróża mojego dobytku oraz osobistego obrońcy? Czy raczej te cechy mam potraktować czysto teoretycznie...?
Pozdrawiam serdecznie
Natasza
 
Posty: 5
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-04, 08:35

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Natasza » 2009-03-02, 17:02

Guard napisał(a):Osobiście uważam , że dla tej rasy 300 metrów jest lepsze niż np. hektar.


Witaj Guard :-)
Możesz rozwinąć ten wątek? Dlaczego tak uważasz?
Pozdrawiam
Natasza
 
Posty: 5
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-04, 08:35

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Guard » 2009-03-02, 19:36

Duży szwajcar z racji swojej budowy nie ma wskazań do nadmiernego, nieograniczonego ruchu. Ogromna działka nie jest łatwym terenem dla szwajcara. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń. A mianowicie: kiedyś moje panienki miały do dyspozycji duuuużżzy ogród. Widząc ile muszą się nabiegać, żeby wszystko sprawdzić (pies strużujący) zobaczyć, czy sąsiad skończył kosić, a co robi z drugiej strony pies u sasiadów itp. stwierdziliśmy, że tyle pracy i ruchu to im nie jest potrzebne i taki teren też nie. Wygrodziliśmy dla psów 1000 metrów, oddzielając przód i tył ogrodu dodatkowym płotem. Teraz nie poczuwają się do pilnowania całego terenu, tylko tego po którym się poruszają. Mają mniej bodźców do "zrywania się", a większość czasu spędzonego na ogrodzie chodzą spokojnie po ograniczonej powierzchni.
Pomijam względy bezpieczeństwa na rozległym terenie i możliwość dozoru przez właściciela, to też jest nie bez znaczenia.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Duży Szwajcar - pytania i odpowiedzi :-)

Postprzez Natasza » 2009-03-02, 20:17

Rozumiem. Dziękuję że mi odpowiedziałaś. To dla mnie bardzo ważne co napisałaś!
Pozdrawiam
Natasza
 
Posty: 5
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-04, 08:35

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Guard » 2009-03-02, 20:40

Duży szwajcar, jako pies strużujący, SYGNALIZUJE SZCZEKANIEM zmiany w otoczeniu. Nawet do tego stopnia, że przestawiony w inne miejsce kubeł na śmieci obszczekują. Dadzą Ci znać, że ktoś podchodzi w okolice Twojej posesji, "zatrzymają" intruza stając, lub siadając przed niespodziewanym gościem, ale nie zaatakuja go, bedą niemiłosiernie głośno szczekać. NIGDY szwajcar nie powinien okazywać agresji i być agresorem. Nie można liczyc na to, że stanie się Twoim obrońcą, on raczej zastępuje dzwonek przy furtce. Pracuje, czyli strużuje tylko na swoim terenie, poza posesją "ma wolne", ale pilnuje domowników na spacerze i nie pozwala na rozchodzenie się "stada". Oczywiście oprócz tych cech strużujących ma wiele innych, jest cudownym , delikatnym, przemiłym i bardzo kochanym przyjacielem.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez friend » 2009-03-03, 00:04

dokładnie.. jeśli chodzi o swoje terytorium to jest znakomitym stróżem! W moim przypadku nikt obcy nie wejdzie na ogród bez mojej asysty. ;-) Ale kto przy zdrowych zmysłach próbowałby się pchac na teren psa który stając na tylnich łapach jest wzrostu dorosłego człowieka. I jeszcze te basy.. to trzeba odczuc na własnej skórze żeby się przekonac :mrgreen:
Avatar użytkownika
friend
 
Posty: 34
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-25, 13:44
Lokalizacja: Brzesko

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-03-03, 10:04

Ja mieszkam w bloku, ale Pretor jest tutaj także doskonałym stróżem.Nikt obcy i bez pozwolenia nie wejdzie do mieszkania, zreszta nikt by sie nie odważył spotkac z 53 kg smokiem :)No i ten głos -to wystarczy żeby odstraszyć :)
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Tytus de ZOO » 2009-03-03, 10:37

No tak, ale pytanie nie brzmiało "jak dobrym stróżem i odstarszaczem jest Duży Szwajcar", tylko "jak dobrym stróżem i obrońcą jest Duży Szwajcar". Obrońca i odstarszacz to trochę co innego. Niby dla każdego normalnego człowieka zrozumiałe jest, że z dużym i basowo szczekającym psem nie należy zadzierać. Tyle, że przeciętny agresor (zdarzają się wśród nich nie tylko amatorzy cudzych byskotek, ale także gwałciciele, porywacze etc.) z definicji nie jest normalny. Wasze odpowiedzi w tym watku nie do końca zgadzają się z oceną zdolności obrończych Dużego Szwajcara przedstawioną w wątku tym:
viewtopic.php?f=10&t=2107&view=unread#unread
To jak to właścicwie z nim jest, z tym Szwajcarem?
Tytus de ZOO
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-09, 14:46

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-03-03, 11:04

Ciężko jest odpowiedziec konkretnie na takie pytanie jak zareaguje gdy ktoś mnie napadnie-ponieważ pewnie większość z nas nie miała takiej sytuacji- i bardzo dobrze.
Wiem tylko że jak np . na spacerze ktos do nas chce podejść ,cos mówi, przy tym wymachuje rękami to Pretor juz przyjmuje postwę obrońcy, wychodzi do przodu/ jest na smyczy/, szczeka ostrzegawczo i w tym momencie ten ktos po prostu sie zatrzymuje profilaktycznie. Nie wiem jakby się zachował gdyby ktos nas zaatakował, ale wydaje mi się że raczej miałby małe szanse wygrac z Pretorem.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Tytus de ZOO » 2009-03-03, 11:21

Bożena od Pretora napisał(a):Ciężko jest odpowiedziec konkretnie na takie pytanie jak zareaguje gdy ktoś mnie napadnie-ponieważ pewnie większość z nas nie miała takiej sytuacji- i bardzo dobrze.
Wiem tylko że jak np . na spacerze ktos do nas chce podejść ,cos mówi, przy tym wymachuje rękami to Pretor juz przyjmuje postwę obrońcy, wychodzi do przodu/ jest na smyczy/, szczeka ostrzegawczo i w tym momencie ten ktos po prostu sie zatrzymuje profilaktycznie. Nie wiem jakby się zachował gdyby ktos nas zaatakował, ale wydaje mi się że raczej miałby małe szanse wygrac z Pretorem.

Wierzę, że szanse miałby małe, ale tylko pod warunkiem, że Pretor od gróźb przeszedłby do czynów. I tu rozumiem, że tego nie sprawdziłaś ani Ty, ani nikt inny na forum, bo nie było takiej sytuacji (i dobrze, słusznie piszesz). Ale zakładam, że parę Szwajcarów przeszło szkolenie PO. Może na tej podstawie dałoby się coś powiedzieć? To wszystko nie znaczy, że jako przyszły prawdopodobny właściciel DSPP oczekiwałbym od psa agresji. Po prostu chciałbym wiedziec, czego można się po nim spodziewać, a czego nie. To wszystko. Może jeszcze tylko tradycyjnie dodam, iż rozumiem, że każdy pies jest inny i możliwości swojego poznam, jak juz razem zamieszkamy.
;-) Mówimy o pewnej przeciętnej, zdając sobie sprawę z uproszczenia tej metody.
Tytus de ZOO
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-09, 14:46

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-03-03, 11:44

Wiem o jednym szwajcarze który przeszedł szkolenie obronne- podobno zdał egzamin bardzo dobrze!
Jednak słyszałam bardzo duzo opini że szwajcara nie powinno sie szkolic na obronę - myślę ze byłby wtedy naprawdę groźny!
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Guard » 2009-03-03, 11:58

Nie powinno się robic NIC wbrew naturze. Jak ktoś chce psa obronnego, to MUSI wybrac inną rasę. Duży Szwajcarski Pies Pasterski nie jest do tego stworzony. To pies strużujący i dawniej pociągowy. Nie zmieniajmy natury, nie wynaturzajmy kochanych psów. Proponuję wybór innej rasy.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Tytus de ZOO » 2009-03-03, 12:02

Guard napisał(a):Proponuję wybór innej rasy.
Właśnie po to, żeby uniknąć takich komentarzy napisałem, że nie oczekuję od Szwajcara agresji, a jedynie chcę się dowiedzieć, jaki jest. No ale cóż ...
Tytus de ZOO
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-09, 14:46

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Guard » 2009-03-03, 12:07

Guard napisał(a): NIGDY szwajcar nie powinien okazywać agresji i być agresorem. Nie można liczyc na to, że stanie się Twoim obrońcą, on raczej zastępuje dzwonek przy furtce.

Ja już o tym wcześniej napisałam, więc sądziłam, że chodzi o odwrotne oczekiwania. Widocznie źle zrozumiałam Twój poprzedni post .
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: DSPP - stróż i obrońca?

Postprzez Tytus de ZOO » 2009-03-03, 12:22

Istotnie źle. Zdając sobie sprawę z tego, że każdy pies jest inny, uważam jednak za bardzo ważne, żeby jak najwięcej dowiedzieć się o rasie, zanim podejmie się decyzję o zakupie szczeniaka. Ja dla przykładu nie szukam rotka o eksterierze krótkowsłosego berneńczyka ;-) Wprost przeciwnie. I chciałbym mieć jak najwięcej pewności, że jak go wezmę pod swój dach, to będzie to doskonały stróż (i przede wszystkim przyjaciel), a nie zabójca. A to, co wcześniej napisałaś, zrozumiałem. Tyle że nieco nie zgadzało mi się to z tym, co wcześniej napisano w inny wątku tego forum. Więc zacząłem się dopytywać. Fajnie, że wyjaśniliśmy nieporozumienie. Mam wrażenie, że wielką zaletą tego forum jest ogromne opanowanie i życzliwośc (jakie psy, tacy właściciele albo na odwrót :-) i ostatnia rzecz, jakiej bym chciał, to stać się przyczyną zmiany tego stanu rzeczy.
Teraz słowo do Bożeny od Pretora. Z pewnością nie mam wystarczającej wiedzy (ani nawet zbliżonej do wystarczającej), żeby wiedziec, jak to jest, ale zle ZADAJĘ SOBIE PYTANIE, czy jeśli atakujący pies mógłby być niebiezpieczny, czy to własnie nie jest powód, żeby go przeszkolić na PO i mieć więcej szans, że się nad nim panuje i że np. jego atak będzie ukierunkowany na rękę, a nie na głowę, czy szyję. Bo w końcu tak naprawdę nie masz pewności, czy w razie ataku Twój Pretor (mimo iz bez szkolenia PT) jednak nie rzuciłby sie na napastnika.
Tytus de ZOO
 
Posty: 33
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-07-09, 14:46

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości