Strona 1 z 2

Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-17, 23:03
przez justyna79
wITAM SERDECZNIE MAM PYTANKO ODNOŚNIE TYCH PIEKNYCH PIESKÓW
TYDZIEŃ TEMU JECHAŁAM DO DOMU I PRZEDEMNA JAKIS FACET WYŻÓCIŁ PIESKA Z JADACEGO SAMOCHODU :evil:
O MAŁY WŁOS BYM GO NIE ROZJECHAŁA ZABRAŁAM SZCZENIAKA DO DOMU.POJECHAŁAM Z NIM DO WETERYNARZA I PANI DOKTOR POWIEDZIAŁA ZE TO JEST BERNEŃCZYK ALE BARDZO ZANIEDBANY A Z WASZYCH FOTEK WYGLADA MI ONA BARDZIEJ NA SZWAJCARA JAK ROZRÓŻNIC TE 2 RASY.NIE MAM WOGÓLE POJECIA CZY TO WOGÓLE JEST TA RASA ALE KILKA OSÓB NAM TO POTWIERDZIŁO NIE WIEM NAWET PO JAKICH PIESEK JEST RODZICACH NIC NIE WIEMY PROSZE O JAKIE KOLWIEK INFORMACJE POSTARAM SIE POWKLEJAC PARE JEJ FOTEK .SUCZKA PRAWDOPODOBNIE MA 9 TYGODNI JEST UROCZA WAŻY 7 KILOGRAMÓW WSZYSTKIM Z GÓRY BARDZO DZIEKUJE ZA POMOC

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:09
przez Agama
:evil: :evil: :evil: niestety głupich nie brakuje.Spróbuj zamieścic zdjęcia ,a na razie chuchaj i dmuchaj na maleństwo.Szwajcar powinien miec krótką sierśc podobną do jamnika, a bernuś puchatą ,a może to mix

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:16
przez AT
Powiem tak, przypuszczam, że to berneńczyk lub jego mix bo podejrzewam, że ten co go z auta wywalił to jakiś pseudohodowca - handlarz co to mu jakiś maluch się nie sprzedał więc go jak śmiecia wywalił :evil: :evil: :evil: (żeby go całe życie swędziało tam gdzie się nie może podrapać) a szwajcary puki co nie są rasą masowo bezpapierowo rozmnażaną (i oby tak pozostało). wstaw zdjęcia malucha i witamy Cię na forum ;-)

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:23
przez justyna79
A NAPISZCIE MI JESZCZE JAK SIE TU ZDJECIA WRZUCA I DZIEKI ZA TAKI SZYBKI ODZEW DLA MNIE MOŻE BYC NAWET KUNDELKIEM TYLKO ZE LUDZIE MI CORAZ CZESCIEJ WŁASNIE PODPOWIADAJA TE 2 RASY

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:28
przez frappe
Skąd jesteś ? Zamieść zdjęcia szczeniaka, może uda nam się znaleźć nowy dom dla małego, chyba że chcesz zostawić maleństwo dla siebie.

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:40
przez justyna79
NIE MAŁY NIE JEST JUZ DO ODDANIA KOCHAMY GO JAK NASZA STARA SUCZKE ;-) ZDOBYŁ SERCE NIE TYLKO NASZE ALE CAŁEJ NASZEJ RODZINKI

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-17, 23:51
przez anula
no to wpadłaś jak my wszyscy - po same uszy

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 00:08
przez justyna79
Obrazek

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 00:11
przez justyna79
Obrazek

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 00:14
przez justyna79
Obrazek

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 00:16
przez justyna79
zdjecia sa nie za bardzo wyrazne ale tylko takimi na razie dysponujemy :oops:

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 00:44
przez Wydra
Śliczny psiak,dobrze że znalazł dom i ludzi którzy go kochają :lol: i nieważne już teraz że jest to mieszaniec,ważne aby był kochany.Człowiek który to zrobił nie jest wart nawet splunięcia :-( i życzę mu tego samego co Asia :mrgreen:

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 01:05
przez annasm
Ja mu chyba życzę znacznie gorzej....
Psiaczek śliczny, zapewne mix berna lub szwajcara, długie nogi ma...

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 01:48
przez marzena
Jak to dobrze, że psiak trafił na Was.
A temu draniowi, co go z auta wyrzucił los i tak odpłaci

Re: WYŻUCONA Z AUTA

PostNapisane: 2009-03-18, 08:58
przez starter1
Dobrze ze akurat byłaś w pobliżu i psiak uratowany.A temu draniowi życzę tego co Asia razy dwa. Oby kiedyś na starość nie przytrafiło mu się coś podobnego i rodzinka nie wyrzuciła go z domu, bo nie tylko dobro powraca. :evil:

Re: Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-18, 09:00
przez dariacw
Ludzie są jednak okropni :( dobrze że byłaś we właściwym miejscu o właściwym czasie :-D

Re: Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-18, 09:57
przez PaniBisiowa
I między innymi po takich akcjach nikt mi nie wmówi, że każdy homo sapiens jest człowiekiem... :-?

Re: Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-18, 12:13
przez justyna79
BARDZO Z MĘŻEM KOCHAMY ZWIERZĘTA W NASZEJ OKOLICY CZESTO SIE ZDARZA ŻE KTOŚ WYRZUCI PSA NASZ CAŁA RODZINA ZOSTAŁA PRZEZ NAS OBDARZONA ZNAJDAMI .KAŻDY Z TYCH PIESKÓW JEST BARDZO WDZIĘCZNY I OPIEKUJE SIE SWOIMI NOWYMI WŁAŚCICIELAMI ,ALE JESZCZE NIGDY NIE ZNALEŻLIŚMY SZCZENIAKA DIORUSIA JEST PIERWSZYM TAKIM PSEM :cry: BYŁA BARDZO POTURBOWANA JAK JA PRZYWIOZŁAM DO DOMU .NIESTETY NIE ZAPAMIETAŁAM REJESTRACJI AUTA BO WSZYSTKO SIE DZIAŁO ZA SZYBKO ALE MAM NADZIEJE ZE LOS ODDA OSOBĄ KTÓRE ZNECAJA SIE NAD ZWIERZETAMI .POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKUJE DOBRE SŁOWA
:-D

Re: Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-18, 12:28
przez kerovynn
Justyna witaj na forum i serdeczne dzięki za to co zrobiłaś.
A temu facetowi życzę z całego serca aby się dorobił 100 domów, a w każdym domu 100 pokojów a w każdym pokoju 100 łózek. I by w każda noc rzucało go z łóżka do łóżka i żeby się nigdy wyspać nie mógł......... mać! :evil: :evil: :evil: :evil:


Buziaczki dla malutkiej.
Śliczna jest.
Pewnie nie muszę Ci życzyć ogromu psiej miłości, w jej oczach już to widać :-D

Re: Wyrzucona z auta

PostNapisane: 2009-03-18, 14:51
przez EwaM
Śliczna ta Twoja mała :-D Mnie przypomina szwajcara :-) Jak to dobrze,że ma swoją kochającą rodzinkę :-D A do życzeń dla osoby,która ją tak okrutnie potraktowała przyłączam się całym sercem :evil: :evil: