Czekamy na szczeniaka...

Wszystko na temat hodowli Dużych Szwajcarów, a także dyskusje na temat rasy.

Moderator: annasm

Czekamy na szczeniaka...

Postprzez Gosia » 2009-02-11, 15:28

Witam wszystkich!
Nie wiem, czy to normalne ale jestem "nakręcona" na przyjście do naszego domu zaklepanego już dla nas szwajcarka. Ma dopiero 11 dni, jest jeszcze z mamusią ale my, tzn. ja, mąż,córki(8,5,3) nie możemy się już doczekać naszego Bregusia.
Mieszkamy w kamienicy na 2 piętrze, co prawda w tym roku zaczynamy się budować, jednak chciałabym, aby ktoś utwierdził mnie, że DSPP może po pierwsze mieszkać z rodziną w mieszkaniu (prawie 90m) a to nieszczęsne 2 piętro nie będzie dla niego aż takim wyzwaniem i problemem. Oczywiście dopóki się da będziemy go wnosić i znosić :-D.
Przez 9 lat był z nami Pako-sznaucer olbrzym i zajęło nam 3 lata aż dojrzejemy do następnego psa.
Był cudowny, wesoły i mądry. Mieszkał z nami w tych 90m. :-) , więc mam ogromną nadzieję, że Brego też będzie z nami tu szczęśliwy.
Myślę, że tak naprawdę to miłość jest dla zwierzęcia najważniesza i bliskość człowieka, a 90 czy 190m. jest na drugim planie, prawda?
Jestem "nowa" w szwajcarkowie :-D i pozdrawiam wszystkich na dzień dobry! :-)
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-02-11, 15:48

Witaj
Chyba masz pieska z hodowli Refugium Polonica,Nasz Pretor tez jest z hodowli od p. Basi Wierzbickiej tylko po innych rodzicach.
My także mieszkamy w bloku/75m/tylko że na parterze. Nasz Pretor skończy w marcu już 5 lat , waży 53 kg i nic nie wskazuje na to że jest mu w mieszkaniu źle. Akurat on / chyba szwajcary tak mają/nie jest skory do biegania ,woli raczej spacery. Jeździ z nami do lasu,nad morze, chodzi na pobliskie łąki. Bardzo lubi pilnować na działce, wtedy nie biega tylko siedzi i pilnuje , obchodząc co jakiś czas działke dookoła. My także nie moglismy się doczekać kiedy go przywieziemy do domu. No wy jeszcze trochę poczekacie - 2 miesiące!Pretor jest cudownym pieszczochem,łasuchem i naszym najnajukochańszym członkiem rodziny :)A jeśli mozna zapytać skąd jesteście?
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-11, 17:44

Jak miło, że odpisałaś tak szybko!
Jesteśmy z Wa-wy i mieszkamy na Mokotowie.
Tak, nasz Brego jest od P.Basi i faktycznie jeszcze dwa miesiące czekania na psicę, jednak myślę, że to będzie najlepsza pora - wiosna!
Ja też mam nadzieję, że Brego będzie mógł z nami podróżować. Jedyne nad czym się zastanawiam to knajpy :-) .
Raczej go wpuszczać nie będą, chyba, że jak będzie już ogromny to nikt nie będzie oponował :mrgreen: lub będziemy wybierać lokale z ogródkami!
W tej chwili zacztuję się na temat , jak nauczyć malucha wołania o wyjście. Ci którzy mieszkają w domu mają nieco łatwiejszą sytuację. No kiedyś będzie musiał się nauczyć prawda? :-/
Jeszcze jedno pytanko: przy zakupie psiego łóżeczka to to największe...? :lol:
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-02-11, 18:16

Pretor na poczatku miał mniejsze, ale teraz juz najwieksze czyli około 120 cmx80 cm.
A jestescie z Warszawy to macie blisko do malucha. My z Gdańska. Bylismy u niego jak mial 1 miesiac i potem dopiero po odbiór.
Myślę ze spotkamy sie kiedys na jakiejs wystawie :)
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-11, 19:40

Jeżeli chodzi o wystawy to jestem totalnie "zielona", nie mam najmniejszego pojęcia o tym kiedy zacząć, od czego i gdzie. Na pewno chciałabym spróbować i przekonać się czy to faktycznie jest zabawa i dla kogo ;-)
Na razie odliczamy dni do pojawienia się Brega w domu.
Bardzo podoba mi się to, że dużo z właścicieli DSPP zna się i czuć na tym portalu pasję posiadania szwajcara.
Mam nadzieję, że faktycznie kiedyś się spotkamy i P. Basia pomoże nam wdrożyć się w ten wystawowy psi świat. :-)
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-02-11, 20:01

My tez bylismy zieloni a teraz mamy już Champina Polski . To nie takie straszne, tylko Pretor nie za bardzo lubi wystawy.Więc nie jeździmy duzo. Ale wy jeszcze macie troche czasu, najpierw trzeba psiaka wychować na psa. Powodzenia życzę, ale one są cudowne zapewniam.
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Nakręcona

Postprzez Boyowa » 2009-02-11, 20:06

Witamy ;-) :mrgreen:
Hehe nie przejmuj sie tym, że jesteś "nakręcona" a Twój psiak ma dopiero 11 dni :-> ;-)
Mój jeszcze sie nie urodził, a ja już kupiłam dla niego rzeczy i sie już doczekać nie moge :lol: :oops:
Avatar użytkownika
Boyowa
 
Posty: 3410
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-12-02, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów
psy: Beastie Boy Majowy Skarbiec

Re: Nakręcona

Postprzez Bożena od Pretora » 2009-02-11, 20:58

Ja jestem nakrecona do dzisiaj czyli juz prawie 5 lat :-)
Avatar użytkownika
Bożena od Pretora
 
Posty: 760
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 18:20
Lokalizacja: Gdańsk
psy: Pretor[*] Ramzes

Re: Nakręcona

Postprzez Argo » 2009-02-13, 16:32

Witaj Gosiu
Miło Cię spotkać wirtualnie, ale mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy się osobiście.
Mój Argo jest tatą Twojego Bregusia i bardzo chętnie pozna przyszłą Rodzinę swojego synka.My wszyscy
( szwajcarowcy ) jesteśmy pozytywnie zakręceni na punkcie swoich psów.
Moja przygoda ze szwajcarami zaczęła się 3 lata temu.Trafiliśmy do wspaniałej domowej hodowli Koneser
pani Agnieszki Bułas, z której pochodzi Argo.
Kiedy zdołaliśmy przekonać Agnieszkę, że będziemy dobrą rodzina dla Argosika ( zostaliśmy dosłownie wymaglowani i musieliśmy odpowiedzieć na mnóstwo pytań - co utwierdziło nas w przekonaniu, że warto kupić psa z dobrej hodowli ) musieliśmy obiecać naszej hodowczyni, że choć 2x pokażemy się na wystawie. Ja osobiście byłam
anty-wystawowa, ale słowo się rzekło. Z rocznym Argosem pojechaliśmy do Dobrego Miasta na "krajówkę". Miałam tremę, bo o wystawach wiedziałam tyle, że są. Gdy przyszliśmy pod ring powitała nsa gromada przemiłych ludzi ze szwajcarami. Od razu wszystko mi opowiedzieli, wyjaśnili co, gdzie i kiedy. Dostałam wiele dobrych i życzliwych rad, które pamiętam i do dziś stosuję.Jeszcze raz wielkie DZIĘKI!!!Do dziś jeździmy na wystawy również z powodu tych wszystkich przemiłych kontaktów, pogaduch, usmiechów, wymienianych powystawowych zdjęć. Jest rywalizacja na ringu , ale poza nim jest OK.Na ogół wszyscy sobie pomagamy, z wieloma wystawcami jesteśmy po imieniu, jak starzy znajomi...
Na początek dostaliśmy brąz. Potem w Radomiu złoto w juniorach a w Lublinie znów złoto i BOB ( najlepszy pies w rasie ). No i złapaliśny strasznego bakcyla wystawowego...Dla nas jest b. ważne, że Argo też "to "lubi, a to naprawdę widać.Dzis jest Championem Polski, Niemiec i Rumunii (byliśmy na wystawie Dracula Dog Show w sercu Karpat w starym zamku, a główny sędzia został przyniesiony o północy w...trumnie- boska zabawa ).
Wszystkie nasze wyjazdy staramy się łączyć z króciótkimi urlopami, zawsze coś zwiedzamy podczas podróży.(Ale nam łatwo, bo dzieci mamy już odchowane )
Podróż z psem to też nie problem, większość hoteli i kwater przyjmuje psy, czasem za drobną opłatą. Gorzej jest z knajpami w Polsce, bo na ogół można wejść tylko do ogródka. W Niemczech, Austrii, Czechach, Rumunii w ogóle nie ma takiego problemu ( czasem nasze pytanie o zgodę na wejście z psem wywołuje zdziwienie, bo jak sobie tego nie życzą to wywieszają stosowną inf na drzwiach ). Na dzień dobry pies dostaje miskę wody i często jakieś smaczki. To naprawdę miłe, jak normalnie można traktować czworonożnych klientów. Ostatnio w niewielkiej knajpce Lipsku były 3 psy i jakoś nikomu to nie przeszkadzało.Oczywiście muszą to być "kulturalne" zwierzaki.ale to chyba zrozumiałe.
Przestrzenią życiową też się nie przejmuj. My mamy dom z ogrodem, ale Argo i tak jest tam gdzie ja lub mąż.
Latem, gdy dom jest otwarty i mógłby siedziec sobie w ogródku to i tak jest z człowiekiem. Jemu wystarczyłoby 10m2 byle być ze swoja ludzką rodziną. A samochód jest jego drugim domem.
Należy spodziewać się, że Brego odziedziczy po swoich dziadkach i rodzicach same najlepsze cechy. To naprawdę wspaniałe psy, kojarzone z pasją i wiedzą w hodowlach Refugium Polonica i Koneser.Na pewno będzie wielki, spokojny i zyczliwy dla świata - bo wszystkie szwajcary takie są.
Cieszymy się na spotkanie z Tobę
Avatar użytkownika
Argo
 
Posty: 293
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-28, 01:18
psy: Agnarr, wcześniej Argos Koneser

Re: Nakręcona

Postprzez Guard » 2009-02-13, 16:55

Witamy, nowych maniaków. Dwa miesiące czekania, co to jest - to tylko 60 dni. My na swoje szwajcarki czekaliśmy 2 lata w kolejce. Od prawie pięciu lat są z nami, a tak jak one za nami, tak ja za nimi tęsknię, czy się rozstajemy na pięć minut, czy na kilka godzin. To już tak jest z tą miłością do szwajcara, nie da się inaczej....
Co do mieszkania w kaminicy i drugiego piętra, to gorąco zalecam noszenie po schodach, szczególnie przy zchodzeniu. Wejście nie jest tak szkodliwe, jak zejście w dół po schodach. Te dwa miesiące czekania można spędzić na siłowni, czas szybciej zleci, a i mięśnie się przydadzą. :mrgreen:
Powodzenia i byle do wiosny!!
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-13, 19:11

Witaj Magdo,
bardzo dziękuję za tak miłe przyjęcie na forum i tak długi przemiły "list" :-)
Przeczytałam go na głos całej rodzinie i wszyscy z mężem mięli uśmiech od ucha do ucha. Moje dziewczynki nie mogą się doczekać spotkania z Argosem i szczerze mówiąc ja też, ponieważ nigdy nie widziałam szwajcara w realu!!
Dzisiaj zadzwoniła do mnie P.Basia i uradowana powiadomiła mnie, że Brego wyszedł z kojca aby się załatwić.
Dla mnie takie zaangażowanie emocjonalne ze strony hodowcy, czy właścicieli rodziców szczeniaków jest niespotykane i bardzo mi się to podoba :-) Myślę, że poszerzy nam się grono znajomych!
Pozdrawiam serdecznie i czekam na spotkanie z Waszym olbrzymem!
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-13, 19:19

Guard napisał(a):Witamy, nowych maniaków. Dwa miesiące czekania, co to jest - to tylko 60 dni. My na swoje szwajcarki czekaliśmy 2 lata w kolejce. Od prawie pięciu lat są z nami, a tak jak one za nami, tak ja za nimi tęsknię, czy się rozstajemy na pięć minut, czy na kilka godzin. To już tak jest z tą miłością do szwajcara, nie da się inaczej....
Co do mieszkania w kaminicy i drugiego piętra, to gorąco zalecam noszenie po schodach, szczególnie przy zchodzeniu. Wejście nie jest tak szkodliwe, jak zejście w dół po schodach. Te dwa miesiące czekania można spędzić na siłowni, czas szybciej zleci, a i mięśnie się przydadzą. :mrgreen:
Powodzenia i byle do wiosny!!

Oj, byle do wiosny, przy dzieciach czas pędzi!
Dzisiaj przyprawiłam prawie o zawał moją koleżankę mówiąc, że będzie u nas czwarte dziecko( tutaj zrobiłam przerwę...) tylko nieco kudłate! :mrgreen: No, ale czy nie ma w tym trochę prawdy?! Psie dziecko prawda? :lol:
Dzięki za miłe przyjęcie!
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Argo » 2009-02-13, 19:42

No tak, Magda za jednym zamachem napisała więcej niż ja przez rok aktywności na forum... wątki wystaw, podróży, hodowców itd...
...a z dziećmi jest coś na rzeczy - Argo jest takim dzieciakiem zapełniającym gniazdo, z którego dzieci wyfrunęły...
;-)
trochę więcej wirtualnego psa w galerii http://www.szwajcar.eu/galeria nadal nie skojarzonej ze stronką pupila.... mea culpa...
Avatar użytkownika
Argo
 
Posty: 293
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-28, 01:18
psy: Agnarr, wcześniej Argos Koneser

Re: Nakręcona

Postprzez Guard » 2009-02-13, 21:21

My jak spodziewaliśmy się pierwszych szczeniaczków, to zapowiedzieliśmy w rodzinie, że będziemy dziadkami. Nastała krępująca cisza, bo ślubów nie było, a później pytania: od córki czy syna, a ja na to że od córki Winter :mrgreen:
Grozili nam, że nosy jak u Pinokia nam wyrosną, ale nic takiego nie miało miejsca. Przy drugich maleństwach już wszyscy wiedzieli, jak mówiliśmy o wnusiach, że na szczeniaczki czekamy.
Guard
 
Posty: 1788
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2007-02-28, 21:16
psy: Parwuś, Rota, Scarlett, Winter(*), Moris(*)

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-13, 22:00

Argo napisał(a):No tak, Magda za jednym zamachem napisała więcej niż ja przez rok aktywności na forum... wątki wystaw, podróży, hodowców itd...
...a z dziećmi jest coś na rzeczy - Argo jest takim dzieciakiem zapełniającym gniazdo, z którego dzieci wyfrunęły...
;-)
trochę więcej wirtualnego psa w galerii http://www.szwajcar.eu/galeria nadal nie skojarzonej ze stronką pupila.... mea culpa...

Właśnie obejrzałyśmy z moją średnią córką Zosią waszą stronkę. Jakie cudne zdjęcia szczeniaków tydzień po tygodniu! Rewelacja! Moja Zosia śmiała się przez łzy ! Wspaniale!
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-13, 22:06

No tak zdaje się że popełniłam bład! :oops: Tydzień po tygodniu z rozwoju szczeniąt obejrzałyśmy u Guarda natomiast oczywiście zdjęcia na podanej stronie też obejrzałyśmy.
Krakowianki musiały być zachwycone!
Strasznie mi się podoba wózek do tej "ciężkiej" pracy!
Gdzie się coś takiego kupuje?
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez Argo » 2009-02-13, 22:13

11 dni to za mało aby ciągnąć wózek...
ale jest taki wątek w "off topic" na forum...
a tak przy okazji to z pewnym zainteresowaniem przelecieliśmy nasze fotki w poszukiwaniu umieszczonych "tydzień po tygodniu" bo to chyba abstrakcja w naszym wykonaniu.. :lol:
Avatar użytkownika
Argo
 
Posty: 293
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2008-08-28, 01:18
psy: Agnarr, wcześniej Argos Koneser

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-13, 23:30

:oops:Jeszcze raz bardzo przepraszam za pomyłkę :oops: tak się często dzieje, jak coś piszę w komputerze ,( a obok mnie lub na mnie moja Zocha, Baśka lub Zuzia i wszystkie naraz coś ode mnie chcą), że popełniam błędy i nie mogę się skupić :lol: Guard ma na swojej stronie tę wielotygodniową historię ;-)
Nie chcę się podlizywać ale Argo jest piękny.. i taki wielki.
Czy nasz Brego też będzie taki jak tato? Jak żył nasz Pako (sznaucer olb.) to uwielbiałam się do niego tak mocno przytulać. ... Bardzo za tym psim przytulaniem tęsknię... i mam nadzieję, że Brego będzie przytulakiem :->
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Re: Nakręcona

Postprzez GSMD » 2009-02-14, 10:09

Witamy na forum :-)
Avatar użytkownika
GSMD
 
Posty: 131
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2006-09-24, 19:03
Lokalizacja: ŻORY

Re: Nakręcona

Postprzez Gosia » 2009-02-15, 13:16

Witam Żorską Primę bardzo serdecznie.
Dołączyłam do "szwakcarskich" maniaków! :-D
Gosia
 
Posty: 76
Ostrzeżeń: 0
Dołączył(a): 2009-02-09, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
psy: dspp Brego

Następna strona

Powrót do Duży Szwajcarski Pies Pasterski

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości