Strona 1 z 1

Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-08-23, 23:30
przez ming
Ciekawi mnie jak spędzacie ze swoimi szwajcarami wolny czas. I nie chodzi mi o błogie leniuchowanie. Wiadomo że DSPP są psami pełnymi energii, jak ją wykorzystujecie? Może tutaj porozmawiamy o sportowych szwajcarach :-) My na przykład przygotowujemy Heidi do obedience.

Re: Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-08-25, 17:26
przez magat
Zabieramy do lasu na socjalizacyjny spacer z innym psami- można ustawiać zegarek jak przychodzi pora wyjścia . Szaleństwa z beaglami , haski i innym szwajcarem moze nie pozwalają na spozytkowanie energii, ale chociaz na na jej utratę. ;-)ObrazekObrazek

Re: Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-08-26, 09:34
przez agaciaaa
Ja także myślałam o obedience, ale Amar jest na to zbyt uparty :lol: :mrgreen:
Moim sposobem na "wyładowanie" Amara jest patyk i duża przestrzeń. Amar wprost uwielbia biegać za patykiem, niestety nie przypomina to za bardzo aportowania, bo największą frajdę sprawia mu gdy razem z nim biegam za tym patykiem ;-) A przekomarzanie się, że zaraz mu patyk wyrwę wprawia go w istną euforie :lol:
No i oczywiście jeszcze są koty - nie ma nic lepszego dla szwajcara jak pogoń za trzema kotkami na raz...no bo kto im pozwolił się rozchodzić w trzy różne strony, gdy powinny pozostać w grupie?! ach ta szwajcarska fantazja :mrgreen:
Zabawy z innymi psiakami także bardzo wskazane :-)
Nota bene to muszę przyznać, że jestem zaskoczona aktywnością szwajcarów, takie duże i ciężkie psy zazwyczaj nie przepadają za ruchem (przynajmniej te co ja spotkałam ;-) ), a szwajcar, który nie może się codziennie wyszaleć to nieszczęśliwy szwajcar, i w dodatku są takie skoczne!

Re: Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-08-26, 12:42
przez qbav
codziennie kilku-kilometrowe spacery, zabawy piłką bądź patykiem
w weekendy dłuższe kilku-godzinne spacery
pozatym zabawy z innymi psami (przeciaganie, gonienie)
z czasem mam nadzieje dołozyc bieganie badz rower bo na razie to chyba za wczesnie

Re: Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-10-01, 21:40
przez kerovyn
Esti przede wszystkim kocha zabawę i dziki galop z innym psem. Aportowania nie lubi. Za to z zapałem goni patyk, który ja trzymam w reku i z którym przed nią uciekam. W lesie bawimy sie w chowanego i tu Ester wykazuje sie niezłym sprytem. Na ogól chowam sie za jakiś rozległy krzak, wystawiam głowę z jednej strony i ją wołam. W czasie gdy pies nadbiega przechodzę dla zmyłki na drugą stronę i ... tam już na mnie czeka Esti :-D :-D :-D. Na spacery zabieram piłkę nożną za którą biegamy obie. Ester fantastycznie ją "kopie" przednimi łapami. Mam tez pluszową pacynkę zakładaną na rękę - którą sobie nawzajem "wyrywamy" i przeciągamy . Potem będzie wózek i wyjazdy na spacer z małą Adą. A sanki szwajcary tez mogą ciągać? Sanki idą ciężej niż wózek. Oczywiście chodzi o sanki obciążone trzyletnią dziewczynką. I od kiedy można zaprzęgać sunię? Jak skończy rok czy później?

Re: Aktywny szwajcar

PostNapisane: 2008-10-03, 13:46
przez Bożena od Pretora
Moga ciągnąć sanki,tylko tak samo dobrze podczepione jak wózek, my zakladamy dwie długie smycze po bokach do szelek.Mój Pretor ciągnął nawet mnie :)Oczywiście krótko, bo się o niego bałam ale 3 letnie dziecko pociągnie z łatwością.Myśle że po roku juz tak jak jest niewielkie obciążenie.