Portal Wielbicieli Szwajcarskich Psów Pasterskich

Zdjęcie. Ha! Świetny żart. Tym lepszy, że się na niego nabrałem. Doskonałe! Zrobić Głupkowi zdjęcie zębów Ale podejmę kolejne próby.
Kwestia mleczaków Odpada. To nie mleczaki. Ale mówię o zębach zaraz za kłami u góry.

To zapewne chodzi Ci o przedtrzonowca, dla ułatwienia zdjęcia moich:
Kama:

Obrazek został zmniejszony.
Shogun:

Obrazek został zmniejszony.
(wiem, że Shogun ma spory osad...)

Chodzi Ci o tego małego ząbka za kłem?

Otóż to!

Czyli z zębami Tesli wszystko ok

Wow... Kamusia i Shogun prezentują są cudownie

Tesla napisał(a):Rzeczywiście Tesla miał w 4 - 5 miesiącu życia taki epizod że się lenił.i zastanawialiśmy się czy to wymiana sierści z powodu lata czy na młodzieńczą czy jak? Na pewno od tego czasu zmieniła mu się sierść na brzuchu (zwłaszcza w dolnej części) stała się dłuższa i dużo twardsza.

U nas w tej chwili najbardziej leci "biała" sierść, choć może tą najbardziej dostrzegamy. Ta sypie się trochę jak choinka po świętach (Maniek wstrzelił się w sezon...). Choć myślę, że może to być spowodowane wymianą sierści na doroślejszą, bo wczoraj zauważyłam, jak jego dotychczas nieopierzone i różowiótkie uda (strona wew.) nagle zarosła szczecinka...

Tesla napisał(a):Teoretycznie stają się dojrzałe w wieku 2 lat, ale to tylko teoretycznie. Podobno jeszcze długo potem lubią mieć głupkowate, szczeniackie odpały.

Ella napisał(a):Oj,szwajcary chyba nigdy nie poważnieją

No to troszkę rozjaśniliście mi obraz sytuacji, teraz już wiem czego (a w zasadzie czego nie...) spodziewać się po Mańku w najbliższym czasie

Mnie w dorastaniu naszego Szwajcara najbardziej fascynuje to, że chociaż z tygodnia na tydzień jest coraz większy/cięższy (nie jest już małą kluseczką....) i wyglądem coraz mniej przypomina szczeniaczka, to mentalnie jest jeszcze na etapie przedszkola... Taka sprzeczność matki natury

PS. Ile ja bym dała, żeby Maniek miał już wszystkie zęby stałe...

Odświeżam temat... Mankowi dalej leci sierść, choć chyba jest jej minimalnie mniej. zastanawiam się tylko czy przy takiej wymianie sierści może pojawic się łupież?

Ekspertem nie jestem, ale nie wydaje mi się. Przynajmniej my nie zauważyliśmy nic takiego. Prędzej karmę bym o to podejrzewał. Bo przypuszczam, że nie kąpiecie go na razie. Ale może ktoś zaobserwował takie zjawisko?

My z tym walczymy, mniej więcej diagnoza brzmi tak: "bakteryjna infekcja skóry na tle alergicznym = żarcie", ale u nas jest prawdziwy "łupież" i ostatnio masowe gubienie sierści która szczególnie u Kamy zrobiła się nieprzyjemna w dotyku, twarda, na skórze robią się hmm takie białe strupki które po rozdrapaniu rozsypują się na biały "piach-łupież". U was niekoniecznie też tak musi być, ale jeśli pies gubi dużo sierści i pojawia się coraz więcej łupieżu zaczęłabym powoli analizować żarcie.

Tesla napisał(a):Prędzej karmę bym o to podejrzewał.

Shogun&Kama napisał(a):U was niekoniecznie też tak musi być, ale jeśli pies gubi dużo sierści i pojawia się coraz więcej łupieżu zaczęłabym powoli analizować żarcie.

Kurczę, a już myślałam że znalazłam karmę "idealną"...

Shogun&Kama napisał(a):My z tym walczymy, mniej więcej diagnoza brzmi tak: "bakteryjna infekcja skóry na tle alergicznym = żarcie"

Że tak spytam... diagnozę postawiłaś sama czy to Wasz wet? Może jakieś badania które i my moglibyśmy wykonać u siebie... ?


A propos naszego łupieżu- próbowałam oglądać jego skórę czy są tam jakieś strupki/odpadające płatki skóry, ale w tym miejscu gdzie łupież mu się pojawił (dolna strona grzbietu) pojawiło się też bardzo dużo podszerstka i jest on baardzo gęsty (wcześniej był dużo bardziej lichy), dlatego ciężko jest mi to sprawdzić "organoleptycznie".

Przyznam szczerze, że gdzieś znalazłam informację o tym, że w trakcie wymiany sierści może pojawiać się łupież, bo to dla psów (zwłaszcza młodych) bardzo duże obciążenie organizmu. Zwłaszcza, że Maniek jeszcze wymienia zęby. Powiązałam sobie to wszystko i doszłam do wniosku, że to "na pewno" normalne.
Ale jak dwie osoby wskazują na karmę...

aggie napisał(a):Że tak spytam... diagnozę postawiłaś sama czy to Wasz wet? Może jakieś badania które i my moglibyśmy wykonać u siebie... ?

Sama = Wasz wet

Na początek o ile psiak się nie drapie może zainwestujcie w jakiś preparat poprawiający jakość sierści i skóry typu efa olie i zobaczycie jak łupieżowy problem się rozwinie?

Shogun&Kama napisał(a):

aggie napisał(a):Że tak spytam... diagnozę postawiłaś sama czy to Wasz wet? Może jakieś badania które i my moglibyśmy wykonać u siebie... ?

Sama = Wasz wet

Zazdroszczę wprawy...

Z tym drapaniem to hmm.... trudna sprawa- czasami się drapie, ale nie non-stop znowu. Umiarkowanie. Nie potrafię ocenić, czy to alergiczne czy nie...

Co do preparatów- stosujemy od jakiegoś czasu (jeszcze na długo zanim problem łupieżu powstał i się rozwinął) olej z łososia.
Czy zaproponowany Efa Olie będzie miał lepsze działanie?

Efa olie ma trochę bogatszy skład, skoro jesteście na britowskim oleju (?) i jakiś tam problem jest to może warto zmienić preparat na ciut lepszy, choć może być tak, że poprawy żadnej nie będzie a może być i tak, że efekt będzie

u nas po wielu mc sporadycznego drapania, pojawiającego się i znikającego łupieżu itp okazało się, ze pies ma zapalenie gruczołów łojowych. Walczymy kąpielami co drugi dzień w hexodermie, sebowecie i czymś czego nazwa od cynku się wywodzi zinocoś tam

My ze wzgledu na sierc i kupy zmienilismy karme na Kobersa... teraz siedze i czekam na oszalamiajace efekty

My już jesteśmy na Koebersie od prawie 5 m-cy i jest

Kupy ładne - i bez problemów z brzuszkiem - sierść ładna , lśniąca , a przede wszystkim mój kochany niejadek wreszcie zjada całą porcję !!!

daj znać po jakimś czasie , czy coś ta karma zmieniła - bo jestem ciekawa

Na razie zaczyna sie drapac
Bede obserwowac jeszcze, bo na nowej karmie jest dopiero od 5 dni, ale po RC tez sie drapala. Obawiam sie, ze moze tolerowac tylko karmy bezzbozowe

Bardzo interesujący wątek, mój 3,5 miesięczny Szwajcar ma lekki łupież i czasami się drapnie główne po udach, zamówiłam już nową karmę bez zbóż i zobaczymy czy będzie jakaś zmiana. Co prawda będzie teraz zmieniał sierść więc zobaczymy :)

2kreski napisał(a):Na razie zaczyna sie drapac
Bede obserwowac jeszcze, bo na nowej karmie jest dopiero od 5 dni, ale po RC tez sie drapala. Obawiam sie, ze moze tolerowac tylko karmy bezzbozowe

2kreski, Maniek na RC też drapał się za bardzo jak na 2 miesięcznego szczeniaka, więc zmieniliśmy karmę na Brita.
I choć u nas nie spisał się zupełnie, to maluch praktycznie od razu przestał się drapać. Może to nie kwestia zbóż, ale rodzaju mięsa, na którym karma bazuje (czyli w przypadku RC- kurczak)? Ja miałam/mam właśnie takie podejrzenia...

aggie napisał(a):[ale rodzaju mięsa, na którym karma bazuje (czyli w przypadku RC- kurczak)? Ja miałam/mam właśnie takie podejrzenia...

No tez bym miała, z tym ze Kobers ktorego mamy jest na wołowinie...
I fakt, że wołowina jestbardzo uczulajaca, wiec wykluczyc nie moge, ze uczula rowniez mieso, ale czesci wspolne w RC i Kobersie, to jednak zborza.
No nic, jeszcze poobserwuje.